To kolejny krakowski projekt dedykowany osobom z zespołem Downa. Sprzedają już frytki belgijskie z food trucka, prowadzą sklep internetowy z rękodziełem, a teraz otwierają kawiarnię. Kto się tam wybierze na kawę i ciastko, będzie miał okazję spotkać też znane z telewizji twarze.
Reklama
Informacja o tym, że w Krakowie ma zostać otwarta kawiarnia społeczna, cieszy się ogromnym życzliwym zainteresowaniem i wsparciem. Karolina Adamczyk, trenerka pracy w Przedsiębiorstwie Społecznym Społeczna 21, była gościem Life in Kraków i opowiadała, dlaczego ten projekt jest społecznie ważny.
„Naszym celem było stworzenie kawiarni, która będzie prowadzona od początku do końca przez osoby z zespołem Downa. Chodzi o to, żeby przełamywać stereotypy na temat osób z niepełnosprawnościami, oswoić ludzi z ich codziennością i pokazać, że osoby z zespołem Downa są takie jak my: też mogą zakochać się, pracować, a wypłatę przeznaczyć na swoje pasje. W kwestiach społecznych są nawet dużo bardziej otwarci niż my. Zakochują się czy złoszczą na 100%. Nie ma w tym żadnego fałszu. Są bardzo bezpośredni.”
ZOBACZ ROZMOWĘ:
Kawiarnia Społeczna Kaffka otworzy swoje progi pod koniec stycznia na osiedlu Na Kozłówce 25.
Po co osobom z niepełnosprawnością praca?
Do Nowej Huty z całej Polski przyjeżdżają ludzie, żeby kupić frytki w food tracku, w którym pracują osoby z zespołem Downa. Pracuje tam też Agnieszka, która była uczestniczką telewizyjnego reality show „Down the road. Zespół w trasie”. Drugą gwiazdą tego programu jest Szymon. Będzie go można spotkać w Kaffce, gdzie jest baristą.
Po co tym osobom praca? Monika, która będzie pracować w kawiarni odpowiada wprost: dla wypłaty. Karolina Adamczyk bardzo lubi cytować Monikę, bo ta odpowiedź pokazuje, że osoby z niepełnosprawnościami, tak jak inni chcą zarabiać. A poza pieniędzmi, dodaje, to też możliwość wyjścia z domu, co w ich przypadku nie jest takie oczywiste.
"Mamy taką lukę w polskim państwie, że osoba dorosła z niepełnosprawnością, kiedy skończy szkołę, jest pozostawiona sama sobie. Można takich ludzi oczywiście zapisać do różnych ośrodków, ale praca nadaje sens ich życiu. Jak każdemu z nas. Jest wtedy możliwość wyjścia z domu i w pracy spotkania się z innymi osobami, porozmawiania z nimi o problemach, pochwalenia się sukcesami."
Wielu z nich ma pasje. Grają na instrumentach, jeżdżą konno, pływają. A na to też są potrzebne pieniądze.
Reklama
Nasza rozmówczyni podkreśla, że dla tzw. normalnych ludzi praca osób z niepełnosprawnościami też pokazuje, że te osoby zupełnie się nie różnią od nas. A każdy z nas z dnia na dzień może stać się niepełnosprawny. Wiadomo, że trzeba się z osobami np. z zespołem Downa trochę inaczej zachować, mieć więcej cierpliwości, wykazać się taktem. Ale w sferze społecznej to jest to samo, co w kontakcie z każdym innym człowiekiem.
Trener pracy do zadań specjalnych
Karolina Adamczyk jest trenerką pracy. To oznacza asystowanie na co dzień w sytuacjach, które nie zdarzają się często, ale wymagają już pomocy, np. zacięty papier w drukarce fiskalnej, brak papieru w terminalu, wystawienie faktury czy wydawanie reszty, bo niektórzy z podopiecznych mają z tym problem.
Przedsiębiorstwo społeczne, to taka forma działalności, z której cały dochód jest przekazywany na cele społeczne: aktywizację zawodową osób z zespołem Downa, ich rehabilitację czy wypoczynek wakacyjny.
Reklama
Przedsiębiorstwo Społeczne Społeczna 21 współpracuje z krakowskim Stowarzyszeniem Rodziców i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa „Tęcza”, a projekt Kawiarni Społecznej Kaffka finansowo wspiera miasto Kraków. Miejsce na ten lokal oddał Zarząd Budynków Komunalnych. Także prywatne osoby wspierają ten projekt wyposażeniem czy wpłatami.