Są już wyniki ekspertyzy próbek pobranych z Raby po tym, jak pojawiły się w niej dziwne, niewidziane tam wcześniej różowe organizmy. Bakterie purpurowe z grupy Chromatium namnożyły się w wodzie przez wysoką temperaturę, niski stan rzeki i jej zanieczyszczenie.
Reklama
Pojawienie się różowych wykwitów w rzece 18 sierpnia nagłośnili członkowie organizacji "Przyjaciele Raby". Przyrodnikom udało się pobrać próbki organizmów i przekazać je do badań. Wczoraj "Przyjaciele Raby" opublikowali ekspertyzę przygotowaną przez dr hab. Elżbietę Wilk-Woźniak prof. IOP PAN i dr hab. Janusza Fyda, prof. UJ.
W opinii można przeczytać m.in.:
Bakterie i związana z nimi mikrobiocenoza, wytworzyła się wskutek silnego nasłonecznienia, wysokiej temperatury, niższego poziomu wody i związanego z tym słabego przepływu oraz obecności nadmiaru nutrientów (co może wskazywać na dodatkowe zanieczyszczenia spływające ze zlewni).
Zdaniem naukowców przez zmiany klimaty i dużą ilość ścieków bakterii w Rabie może być coraz więcej.
Reklama
Przyczyniają się do tego także długie okresy z wysokimi temperaturami oraz zanieczyszczenia występujące w rzece, pochodzące ze spływu powierzchniowego terenu zlewni i z gospodarstw domowych. W konsekwencji, proces degradacji i zanieczyszczenia rzeki może postępować, a zjawisko takie jak obserwowane w ostatnich dniach może występować coraz częściej, stwarzając pogarszające się warunki bytowania dla organizmów żywych oraz lokalne uwalnianie siarkowodoru, który jest silnie toksyczny dla zwierząt"