Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska bada Rabę po tym, jak w rzece znaleziono dziwne różowe organizmy. Sprawę nagłośniła organizacja społeczna Przyjaciele Raby, która 20 sierpnia opublikowała na Facebooku zdjęcia dryfujących w wodzie organizmów.
Reklama
Przyjaciele Raby opublikowali wpis z apelem o pomoc:
"Potrzebujemy pomocy naukowej: czym jest to, co widać na załączonych zdjęciach? Glony? Sinice? Zdjęcia zrobione przez Tomasza Rosa na rzece Rabie na ujściu potoku Krzyworzeka"
Na post odpowiedziało kilku ekspertów z całej Polski. Jedna z hipotez mówi, że może to być toksyczne organizmy, obumierające glony nitkowate, może to być też inny gatunek glonów, sinice albo algi.
Reklama
Przyrodnicy pobrali próbki i przekazali je do badań, wyniki mają być znane za kilka dni.