Wymyślony rozbity statek kosmiczny, przybyły z przyszłości, będzie można eksplorować na wystawie „Futuronauci” w Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie. Ekspozycja ma w prosty sposób przybliżyć trudne zagadnienia naukowe. Muzeum po prawie dwóch miesiącach nieobecności ponownie zaprasza do odwiedzenia
Reklama
„To wystawa przede wszystkim dla młodzieży w wieku od 7 do 16 lat, ale i dla całych rodzin. Osoby dorosłe mogą się tu także wiele nauczyć – ekspozycja w prosty sposób przybliża trudne zagadnienia” –opowiada dyrektor Muzeum Inżynierii Miejskiej Piotr Gój.
Piotr Stanisławski z Crazy Nauka i współtwórca koncepcji wystawy podkreślił: „Staraliśmy się zrobić to, co w popularyzacji nauki jest najtrudniejsze – z jednej strony opowiedzieć w sposób ciekawy, emocjonujący, zaskakujący, z drugiej strony – w sposób zgodny z nauką i prawdą”.
W zamyśle twórców wystawy zwiedzający będą eksplorować przybyły z przyszłości statek kosmiczny. Obiekt rozbił się na ziemi, a jego poszczególne elementy załoga ukryła w Muzeum Inżynierii Miejskiej – dawnej, nieużywanej już zajezdni tramwajowej na krakowskim Kazimierzu.
Stanowiska badawcze rozbitego statku wyposażone są w eksponaty i gry interaktywne, które przybliżają wiedzę z różnych dziedzin. I tak np. stanowisko informatyka (mózg statku) pokazuje rozwój technologii informatycznych od czasów XIX-wiecznych maszyn analitycznych po futurologiczne superkomputery. Szuflady kryjące się we wnętrzu szafy kojarzą się z wysuwanymi modułami pamięci komputera.
Na stanowisku inżyniera łączności jest możliwość przetestowania dwóch sposobów komunikowania się. Pierwszy oparty na dźwięku, dzięki któremu można poznać pojęcie częstotliwości, drugi – oparty na przesyłaniu światła, wykorzystywany w najnowocześniejszych technologiach. Dzięki interaktywnemu quizowi zwiedzający dowiedzą się, które momenty w historii zdecydowały o tym, jak dzisiaj przesyłamy informacje.
Stanowisko biologa i lekarza poświęcone jest rozwojowi biologii i medycyny. Dzięki specjalnym eksponatom i nowoczesnym technikom obrazowania ciała zainteresowani poznają obecne i możliwe w przyszłości sposoby leczenia chorób.
Kajuta kapitana to miejsce odpoczynku, gdzie m.in. można zrobić sobie zdjęcia. Odwrócone pomieszczenie pozwala poczuć się jak w stanie nieważkości. Wśród badawczych stanowisk jest też „ślepy zaułek” – prezentowane są tu porażki techniki. Jednak wniosek, jaki odwiedzający „ślepy zaułek” wynoszą jest taki, że błędy są nieuniknionym elementem odkryć, a z błędów, z których ludzkość wyciągnęła wnioski, zbudowana jest cywilizacja.
Wystawa czynna ma być przez rok.
