Musiałem tam pójść. Axe Nation to miejsce w Krakowie, w którym bez zbędnych ceregieli możesz rzucać siekierami. Do drewnianej tarczy rzecz jasna. Pomysł przywędrował z Kanady, gdzie tak się zabawiali drwale znudzeni całodziennym wyrębem lasów.
Reklama
Tak to się zaczęło...
Powstała nawet specjalna liga zrzeszająca miotających siekierą twardzieli. Krakowskie Axe Nation jest częścią światowej „siekier-ligi”. Po co rzucać siekierą do celu „na punkty”?
Kacper Jurasz, współzałożyciel i współpomysłodawca Axe Nation:
To bardzo pierwotne zajęcie, ale nie tylko dla tzw. prawdziwych facetów, “drwali” z zarostem i w kraciastej koszuli. Każdy, kto ma chwilę może się sprawdzić w tej nietypowej rozrywce.
Reklama
Jak rzucać?
Do wyboru są dwa rodzaje: średnia, całkiem zwinna siekiera oraz potężne siekierzysko. Musisz nimi trafić w okręgi i pola na drewnianej tarczy. Trafienia są odpowiednio punktowane. Ważne jest, aby siekiera w locie wykonała tylko jeden obrót. Wówczas jest duża szansa, że nie wytraci impetu i się wbije.
Reklama
Kobiety potrafią zadziwić
Kto przychodzi porzucać siekierami? - Bardzo często uczestnicy wieczorków kawalerskich, grupy kolegów, ale też sporo dziewczyn. Czasem potrafią zadziwić męskie towarzystwo sprawnością miotania i manewrowania siekierą – opowiada Kacper.
Choć na pierwszy rzut oka sport to groźny, w Axe Nation są zachowane wszelkie zasady bezpieczeństwa. Tory do rzucania są zabezpieczone siatką. Celować może tylko jedna osoba.
