Kraków powoli budzi się do życia, a wraz z nim – miejskie życie kulturalne. Muzea, galerie i biblioteki przygotowują się do ponownego otwarcia i bezpiecznego funkcjonowania w nowej rzeczywistości. Teoretycznie jest to możliwe już od 4 maja, ale wdrożenie obostrzeń, które zapewnią zwiedzającym bezpieczeństwo, potrwa znacznie dłużej. Warto więc uzbroić się w cierpliwość, ale też wypatrywać pierwszych jaskółek normalności.
Reklama
Na Rajskiej bez spaceru między regałami
- Bardzo tęsknimy za naszymi użytkownikami i chcielibyśmy zobaczyć się z nimi jak najszybciej. Musimy jednak pamiętać o bezpieczeństwie zarówno pracowników jak i czytelników, zatem data 4 maja to start ostatniego etapu przygotowania instytucji do przyjęcia użytkowników, a nie jej otwarcia – wyjaśniał Jerzy Woźniakiewicz, Dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie. Procedury są już gotowe, teraz trwa ich wdrażanie, część pracowników biblioteki wróciła już w tym celu do pracy stacjonarnej.
Na czym będą polegać nowe zasady? W holu powstanie Stanowisko Zwrotów, a w szatni Centralny Magazyn Kwarantanny Materiałów Bibliotecznych, do którego na 12 dni będą trafiać zwracane książki. W wypożyczalniach zostaną przygotowane osłonięte przegrodami stanowiska wypożyczeń. O spacerze pomiędzy regałami musimy na razie zapomnieć – każda książka, której byśmy dotknęli, musiałaby zostać skierowana na przymusową kwarantannę, a tego przecież żadnej lekturze nie życzymy!
Książki będzie można zamawiać przez katalog internetowy lub telefonicznie. Wkrótce więc znów będzie można książkę oddać i wypożyczyć nową, ale na ponowne otwarcie czytelni jeszcze nie ma co liczyć. Tymczasem warto odwiedzić bibliotekę choćby wirtualnie – zapisy dyskusji, debat i spotkań autorskich są dostępne m.in. w mediach społecznościowych.
Przerażająca cisza wśród mumii
Choć muzeum pozostaje zamknięte, to ze względu na dobro zabytków część pracowników musiała być w pracy prawie codziennie. – Instytucja funkcjonuje, choć nie mamy gości. Ta cisza jest przerażająca i nienaturalna. U nas zawsze słychać gwar. Z jednej strony z wystaw, z drugiej strony z ogródka dla dzieci. Teraz wchodzi się na wystawę egipską, włączają się światła przez fotokomórkę i mumie są same. One nie były tak długo same od momentu, w którym je wykopaliśmy... to jest smutny widok. Obecnie pracujemy rotacyjnie, ale po ostatnich wieściach zrobiło się optymistycznie. Ludzie są zadowoleni, że przyszli do pracy – opowiada Life in Kraków dr hab. Jacek Górski, Dyrektor Muzeum Archeologicznego w Krakowie.
Kiedy więc w muzeum znów zapanuje gwar? – Nasza sytuacja jest specyficzna. Jak tylko otrzymamy zgody od sanepidu na nowe regulaminy, to otworzymy nasz ogród, wystawę i park w Branicach oraz podziemia kościoła św. Wojciecha. Jesteśmy na to przygotowani. Natomiast w całym budynku muzeum wymieniamy teraz instalację centralnego ogrzewania – to jest olbrzymia robota, mamy do wymiany dwa i pół kilometra rur i 273 grzejniki. Tu nastąpiło szczęście w nieszczęściu, bo i tak zakładaliśmy, że będziemy zamknięci przez część roku ze względu na remont. Mamy nadzieję, że muzeum, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, otworzymy dla zwiedzających 1 września – wyjaśnia dr hab. Jacek Górski.
Informacji o otwarciu pierwszych oddziałów Muzeum Archeologicznego możecie spodziewać się w mediach społecznościowych i na stronie internetowej. Wszystko wskazuje, że nastąpi to lada dzień.
Reklama
Manggha zaprasza na nowe wystawy
Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha już 12 maja wznawia swoją działalność stacjonarną. W wyniku tej decyzji udostępnione zostaną dwie nowe wystawy, które w związku z pandemią koronawirusa nie doczekały się swojej planowanej na marzec premiery. Ekspozycje „Jak we śnie! Emil Orlik w Japonii” oraz „Araki / Tsujimura. Na granicy cienia” będziecie mogli podziwiać już od przyszłego tygodnia.
Muzeum Narodowe nie traci dobrego humoru
Pierwsza informacja dotycząca ponownego otwarcia pojawiła się już 30 kwietnia: „Zadajecie pytania związane z komunikatem Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dotyczącym ponownego otwarcia instytucji kultury po 4 maja. Odpowiadamy: w poniedziałek jak zawsze - nieczynne” - napisali na swoim profilu na Facebooku.
Muzeum jest obecnie na etapie pozyskiwania certyfikatów sanitarnych, w planie ma stopniowe otwieranie kolejnych oddziałów, jak piszą: „spokojnie, po kolei”. Priorytetowo został potraktowany oddział w Sukiennicach, który zostanie otwarty już 9 maja. Następnie przyjdzie pora na Gmach Główny, Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego, Pawilon Józefa Czapskiego i Dom Józefa Mehoffera.
O Pawlionie Czapskiego (z archiwum)
Spacer po wzgórzach wawelskich jest już możliwy
Władze Zamku Królewskiego na Wawelu zdecydowały, że pierwszej kolejności dla zwiedzających zostaną udostępnione tereny wzgórza, czyli oba dziedzińce: zewnętrzny i arkadowy oraz dodatkowo – ogrody renesansowe. Wejść na wzgórze można przez bramy: Bernardyńską i Herbową od 6:00 do 19:00.
Z kolei wejście i wyjście z ogrodów prowadzi przez tzw. bramę Austriacką. W ogrodach będą obowiązywały obostrzenia – zwiedzać można tylko indywidualnie, bez przewodnika i w dni bezdeszczowe, maksymalnie przez 30 minut. W ogrodach może przebywać równocześnie maksymalnie 60 osób, w tym 15 na tarasie górnym.
Zwiedzający będą musieli zachować odpowiedni dystans i uzbroić się w środki ochrony, które nie będą zapewniane przy wejściu na teren ogrodów. Nie ma możliwości wcześniejszej rezerwacji zwiedzania, ale z jest co podziwiać.
W kolejnych etapach ponownego otwarcia Zamku przywracane będą wejścia do ekspozycji stałych, z ogłoszonymi już wcześniej dodatkowymi gabinetami: Holenderskim, Włoskim i Kolekcjonera.
Muzeum Krakowa – najpierw otwarcie Barbakanu i Murów Obronnych
Trwają przygotowania do ponownego otwarcia pierwszych oddziałów Muzeum Krakowa. Barbakan i Mury Obronne znajdują się na otwartej przestrzeni, można w nich w pełni kontrolować ruch zwiedzających, co czyni je względnie bezpiecznymi – zostaną udostępnione jako pierwsze, już 9 maja.
„Już teraz cieszymy się, że ponownie będziemy mogli się z Państwem spotkać. Robimy wszystko, by mogło się to stać jak najszybciej i w jak największym zakresie. Ale bezpieczeństwo zwiedzających i pracowników jest i będzie dla nas najważniejsze!” - podkreślają przedstawiciele Muzeum.
Cricoteka patrzy w przyszłość
- Wszyscy bardzo czekamy na powrót do normalności. Nie marnujemy jednak czasu i energii, i pracujemy już nad nowymi projektami. Jednym z nich jest – planowany na koniec maja – „Spacerownik”, czyli spacer po Krakowie Tadeusza Kantora. Niebawem będziemy mogli zdradzić szczegóły – wyjaśnia Marzena Boniecka. Cricoteka również pracuje nad uzyskaniem zezwoleń sanitarnych. Wstępne założenia mówią o ponownym otwarciu na początku czerwca.
Czy zmieni się sama formuła zwiedzania? - Tego wymaga obecna sytuacja, np. udostępniając zwiedzającym naszą nową wystawę „Tadeusz Kantor. Widma”, będziemy zmuszeni wprowadzić ograniczoną iliczbę osób, która mogłaby ją oglądać w tym samym czasie. Decyzja ta podyktowana jest przede wszystkim troską o bezpieczeństwo gości, ale również specyfiką wydarzenia – obiekty będzie można oglądać, poruszając się po specjalnie przygotowanym podeście, który od początku był elementem wystawy. Zależy nam więc na bezpieczeństwie ludzi, ale i na jak najlepszym komforcie przeżywania tej ekspozycji. Pierwotnie planowaliśmy otwarcie „Widm” 3 kwietnia, ale z oczywistych przyczyn stało się to niemożliwe.
Szybka odpowiedź MOCAK-u
Bardzo szybko zareagowało Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie, które ogłosiło datę planowanego otwarcia na 12 maja. Informację tę przekazano jednak z zastrzeżeniem, że ze względu na „konieczność porozumienia z inspektorem sanitarnym przed otwarciem instytucji planowany termin może ulec zmianie”. MOCAK Biblioteka MOCAK-u i MOCAK Cafe pozostają zamknięte do odwołania. Muzeum podkreśla także, że przyszłych zwiedzających, będzie obowiązywał nowy regulamin.
Reklama
Krakowskie instytucje kultury ostrożnie, choć z zapałem przygotowują się na ponowne otwarcie. Tęsknota za obcowaniem z dziedzictwem musi chwilowo ustąpić miejsca zdrowemu rozsądkowi, w końcu – najważniejsze jest bezpieczeństwo.
