KRZYSZTOF PIASECKI

K. Piasecki o telewizji „publicznej”, wyborach i polskiej myśli budowlanej

opublikowano: 13 STYCZNIA 2023, 18:15autor: RN MP
K. Piasecki o telewizji „publicznej”, wyborach i polskiej myśli budowlanej

Śniło mi się, że wymyśliłem żart. Tym samym znalazłem się w gronie takich gwiazd jak Paul McCartney (ten z Beatlesów) czy Keith Richards (ten z Rolling Stonesów). Podobno właśnie McCartneyowi przyśniła się piosenka „Yesterday”. Przyśniła mu się tak wyraźnie, że później chodził z nagraniem i puszczał je znajomym, pytając, czy coś takiego znają. Z kolei Richardsowi przyśnił się słynny riff gitarowy z piosenki „Satisfaction”. Znalazłem się w tym gronie...

Reklama

Mój żart był taki: Pytanie – Wiesz, jak zniszczono wieże World Trade Center? Odpowiedź – Nie wiem. Odpowiedź pytającego – Pilotem.

Opowiedziałem o tym wczoraj przez telefon przyjacielowi z Wrocławia. Na co ten odparł: „To ci się świetnie wiąże”. „Z czym?” – spytałem. „No właśnie z pilotem, przecież PiS chce teraz wprowadzić zalecenie, by na każdym pilocie pierwszych pięć programów należało do telewizji »publicznej«. W jakiej kolejności będą pozostałe programy, na razie nie wiadomo”.

Pomyślałem, że istotnie. Jeśli potencjalny wyborca będzie miał na pilocie w pierwszej kolejności ustawione programy telewizji „publicznej”, a o pozostałych programach nie będzie wiedział nic, to nie będzie mu się chciało szukać innych programów. A co może zobaczyć na pierwszych pięciu kanałach, już można sobie sprawdzić. Nie ma co ukrywać – nie byłem szczęśliwy z tego powodu.

Reklama

 Aż tu nagle pomogła mi Gazeta Krakowska. W Gazecie umieszczono, pod prowokacyjnym tytułem „Polska myśl budowlana w krzywym zwierciadle”, 106 zdjęć „polskiej myśli budowlanej” (trzymam za słowo autorów tekstu, że to rzeczywiście myśl polska). Ot choćby takie zdjęcie:

fot. Facebook/Janusze budownictwa

 Że studzienka jest wyżej niż poziom wody. A jeśli ktoś chciałby skorzystać z takiej studzienki, powiedzmy, by ulżyć pęcherzowi, to nie dość, że jest w sytuacji dość nieprzyjemnej, to jeszcze ma się zmoczyć?

Albo zdjęcie takie:

fot. Facebook/Janusze budownictwa

 Na tym zdjęciu widać wyraźnie, właściciel telewizora nie będzie cierpiał, choć może będzie miał na pilocie pierwszych pięć programów ustawowo ustawionych. Nie. Cierpiącym będzie monter.

Reklama

Czy może zdjęcie takie:

fot. Facebook/Janusze budownictwa

Tu fachowcy nie zastanawiali się, co będzie się działo w czasie czyszczenia (może to studzienka samoczyszcząca?). Oni mieli do wykonania robotę i proszę, wykonali. A dalej niech się męczą ci, do których ta studzienka należy.

I na koniec takie: Patriota. Mieszka w Sopocie, pracuje w Sopocie, co tu kryć – kocha Sopot. To jak temu nie dać wyrazu na ulicy…

fot. Facebook/Janusze budownictwa

Przypominam Państwu, że tych przykładów jest 106.

To musi przecież być taki z pilotem do telewizora. Prawda?

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności