Niewiele takich budowli technicznych stoi w Krakowie aż tyle lat. Na naszych oczach trwa przebudowa wiaduktu na ul. Grzegórzeckiej, Most Dębnicki został kompletnie przebudowany, a reszta to są jeszcze „młodziaki".
Reklama
Most Piłsudskiego ma już 90 lat, otwierano go 19 stycznia 1933 roku. Zawsze przy takich okazjach rzucam okiem na swoje archiwum. Okazało się, że ten obiekt zacząłem fotografować od 1978 roku, gdy jako jeszcze młodzieniaszek snułem się po Podgórzu. Jednak najbogatszy materiał zdjęciowy to okres ostatnich 15 lat.
Most był świadkiem wielu wydarzeń: radosnych (połączenie Krakowa z Podgórzem stałym mostem żelaznym) i dramatycznych jak np. tworzenie getta (słynna scena z filmu „Lista Schindlera" z dziewczynką w czerwonym płaszczyku).
ZOBACZ TAKŻE: Za przejazd tym mostem pobierano opłaty. Nazywano go Czwartym Mostem
Ale i przez ostatnie dwie dekady działo się tu wiele. Maszerowały nim korowody w czasie karnawału, tu lubią ćwiczyć strażacy i policjanci, a niekiedy uczestniczą w prawdziwych, dramatycznych akcjach.
Tak było na przykład z niezrównoważonym człowiekiem, który kilkakrotnie wychodził na sam szczyt mostu i trzeba było wielogodzinnych negocjacji, aby go stamtąd ściągnąć.
Most w ostatnich latach był poddany gruntownemu remontowi. Doskonale pamiętamy, jak został zapakowany w folię. A po remoncie i z nową iluminacją prezentuje się jak nowy.
Ja jednak najbardziej lubię te zdjęcia w jesiennej mgle, z której i wyłania się sylwetka mostu. Dla mnie wtedy wygląda najpiękniej.
