W OPINII

To było skandaliczne zachowanie Jana Dudy. Przewodniczącemu Sejmiku puściły nerwy

opublikowano: 28 WRZEŚNIA 2022, 19:48autor: TR WZ
To było skandaliczne zachowanie Jana Dudy. Przewodniczącemu Sejmiku puściły nerwy

Przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego Jan Duda po raz kolejny nie zapanował nad sobą w czasie prowadzenia obrad. Przerywanie wypowiedzi, wtrącanie swoich opinii jest u niego nagminne. Jednak podczas ostatniej sesji kompletnie puściły mu nerwy.

 Reklama

Burzliwe obrady dotyczyły uchwały antysmogowej. Radni PiS przy wsparciu PSL zdecydowali, że trujące powietrze kopciuchy będą mogły być w Małopolsce używane dłużej, do maja 2024 roku

W trakcie debaty Jan Duda po raz kolejny bagatelizował wpływ smogu na ludzkie zdrowie, stwierdzając m.in. że smog jest przyczyną „tylko 12%” zgonów w Małopolsce.

Gdy potem na mównicę wyszedł poseł Platformy Obywatelskiej Aleksander Miszalski Jan Duda nie zapanował nad sobą.

Miszalski wyraził zdumienie, że 12% zgonów w Małopolsce to dla Jana Dudy „tylko”. Reakcja była natychmiastowa: przewodniczący Duda zaczął krzyczeć nazywając zachowanie posła „chamskim” i domagać się od obsługi technicznej wyłączenia posłowi mikrofonu.

Reklama

Na uwagę, że poseł ma prawo zabierać głos podczas sesji Sejmiku, Jan Duda odparł: „no to zabrał pan”.

Nagranie z obrad opublikował na Twitterze poseł Aleksander Miszalski.

Post: https://twitter.com/OlekMiszalski/status/1574882492594659335

Tymczasem zgodnie ze Statutem Województwa Małopolskiego Przewodniczący Sejmiku m.in. "stoi na straży praw i godności Sejmiku" oraz "sprawuje pieczę nad spokojem i porządkiem w czasie obrad Sejmiku".

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności