Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał właśnie wniosek o członkostwo jego kraju w Unii Europejskiej. Polski prezydent dzisiaj deklaruje: „Ukraina zasługuje na status państwa kandydującego do UE”. Jeszcze niedawno kłóciliśmy się z Ukraińcam o historię, a polskie wsparcie członkostwa tego kraju w UE zeszło na drugi plan. Co zmieni się w stosunkach polsko – ukraińskich w przyszłości?
Reklama
Badania CBOS w 1993 roku pokazywały 12% sympatii Polaków do Ukraińców i 63% niechęci. Kilkanaście lat później 34% sympatii i 31% niechęci. W ubiegłym roku 41% Polaków deklarowało sympatię do tego sąsiada. Gdyby takie badanie zrobiono dzisiaj, te liczby zapewne podwoiłyby się.
ZOBACZ ROZMOWĘ:
W ciągu ostatnich kilku lat polska polityka wobec Ukrainy szła dwoma torami: kłóciliśmy się o przeszłość i współpracowaliśmy w zakresie bezpieczeństwa.
Czy w jakiejś na razie nieokreślonej przyszłości jest możliwe historyczne pojednanie? Jak ułożą się stosunki polsko – ukraińskie po zakończeniu działań wojennych? Jakie scenariusze obecnej sytuacji są możliwe w najbliższym czasie i co będą oznaczać dla sąsiedztwa naszych dwóch krajów?
Dr Rafał Kęsek z Zakładu Studiów Polsko – Ukraińskich Uniwersytetu Jagiellońskiego starał się odpowiedzieć na te pytania.