W OPINII

Jak będzie wyglądać życie uchodźców w Krakowie? Wielu ucieka jak sto lat temu...

opublikowano: 28 LUTEGO 2022, 09:15autor: Jolanta Hofer
Jak będzie wyglądać życie uchodźców w Krakowie? Wielu ucieka jak sto lat temu...

Ukraińcy, którzy są w Krakowie są zdeterminowani, by bronić swojej ojczyzny i wspierać ją, a także pomagają sobie wzajemnie. Polacy deklarują chęć przyjęcia do siebie uchodźców z Ukrainy, przekazują finansowe i rzeczowe wsparcie. Jak w dłuższej perspektywie będzie wyglądać życie Ukraińców w Polsce i czy jesteśmy przygotowani na przyjęcie tak dużej liczby osób? 

 Reklama

Z tego, co wiadomo, na razie ukraińsko – polska granicę przekroczyło ponad 200 tysięcy uchodźców, a czeka, koczując około 300 tysięcy. Krakowska Fundacja Pomocy Polsko – Ukraińskiej U-WORK cały czas otrzymuje mnóstwo telefonów od zdesperowanych Ukraińców, którzy chcą uciekać do Polski. Ale, jak mówi jej prezes Rafał Grabowski, który był gościem Life in Kraków, z okolic Odessy, Mariupola czy Charkowa jedyną możliwością ucieczki jest niczym 100 lat temu: tobołek na plecy i ruszać na zachód.

„A i to jest utrudnione, bo poza tym, że w Ukrainie toczy się regularna, brutalna wojna, to jest też wprowadzona godzina policyjna, aby nie pozwolić działać dywersantom.”

ZOBACZ ROZMOWĘ:

Fundacja obliczyła, że między do Polski może przyjechać 3 – 5 milionów Ukraińców, a około pół miliona może chcieć zostać w Krakowie i okolicach. Skąd te obliczenia? W powiecie krakowskim legalnie pracuje 130 tysięcy Ukraińców, a do każdego prawdopodobnie będzie chciało przyjechać kilka osób z rodziny.

Reklama

Gdzie będą mieszkać?

Nasz gość podkreśla, że na razie wszystko się opiera na akcjach społecznych, a nie dobrym administracyjnym przygotowaniu po polskiej stronie. Tę sytuację porównuje do początku pandemii COVID-19.

„Ta sama akcyjność i spontaniczne zbiórki. Na razie kolejki oczekujących na granicy są ogromne. Ukraińskie służby graniczne mają kłopoty z odprawą uchodźców do Polski, bo systemy informatyczne są narażone na rosyjskie cyberataki. Gdyby więc przeszło nagle jeszcze 300 tysięcy Ukraińców, to byłoby ich po polskiej stronie 400 tysięcy. Trudno sobie wyobrazić przewiezienie tych osób w głąb kraju i rozlokowanie ich błyskawicznie w miejscach zamieszkania.”

REKLAMA

Choć teraz ogromna ilość Polaków deklaruje chęć przyjęcia do siebie uchodźców z Ukrainy, to jest prawdopodobnie sytuacja tymczasowa. Pytanie, gdzie ci ludzie mieliby mieszkać później.

„Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. W grę nie wchodzą ośrodki dla uchodźców. Te osoby będą musiały mieszkać u osób prywatnych. Nasza Fundacja prowadzi małe centrum kryzysowe i z każdym, kto bierze do siebie ukraińskich uchodźców podpisujemy na kilka dni umowę użyczenia. Mamy nadzieję, że samorządy w porozumieniu z rządem znajdą jakieś rozwiązanie, np. najmu społecznego. Bo nie wiemy, jak długo ten kryzys potrwa.”

Rafał Grabowski, prezes Fundacji Pomocy Polsko – Ukraińskiej U-WORK. Fot. Tomasz Świerczek

Osoby, które już dotarły do Krakowa w ostatnich dniach, zamieszkały u osób prywatnych, często krewnych lub przyjaciół. Nie zawsze jest możliwość dołączenia do ukraińskiej rodziny czy znajomych, bo wielu z nich ma małe, np. 30 - metrowe mieszkanie i żyje tam z małymi dziećmi.

Reklama

Jak znaleźć pracę, przedszkole i lekarza?

Z Ukrainy nie mogą obecnie wyjechać mężczyźni od 18 do 60 roku życia, ponieważ trwa powszechna mobilizacja. Przyjeżdżają więc do Polski kobiety z małymi dziećmi. U siebie w kraju nie pracowały, ponieważ były na urlopie wychowawczym albo mąż pracował w Polsce, więc one w domu zajmowały się dziećmi.

Przyjeżdżają do nas  dodatkowo nie znając języka. Jaką mają szansę znaleźć tu pracę, a dzieciom zapewnić miejsce w szkole czy przedszkolu? Rafał Grabowski widzi to tak:

 „Jeśli te osoby będą miały status uchodźcy, to mają automatycznie dostęp do opieki zdrowotnej. Ale jeśli Ukrainiec nie wie, czy ma  ubezpieczenie zdrowotne, to powinien się w razie potrzeby kierować na SOR. Za chwilę może się okazać, że w wielu zakładach pracy w Polsce nie pojawią się pracownicy, bo dostali lub dostaną dokument wzywający do stawienia się w armii. Kobiety, które nie znają języka i nie mają z kim zostawić dzieci, nie zastąpią ich. Trzeba więc jak najszybciej uczyć języka polskiego dzieci i ich mamy, potem zapewnić szkołę i przedszkole, a kobiety powinny mieć możliwość podjąć pracę.”

Reklama

 Jak pomóc?

Chęć pomocy uchodźcom czy współpracy jako wolontariusz w Fundacji Pomocy Polsko – Ukraińskiej U-WORK można zgłaszać mailowo pomoc@u-work.pl   lub telefonicznie: 12 312 06 46.

 Wpłaty można dokonywać na konto:

 PLN: 77 1600 1013 1825 9427 0000 0009 

 EURO: 50 1600 1013 1825 9427 0000 0010       SWIFT: PPABPLPKXXX

 Nazwa: Fundacja Współpracy Polsko-Ukraińskiej "U-WORK"

 Adres: Ul. Batorego 2/28   Kraków

 Tytuł przelewu:  Darowizna na cele statutowe - Ukraina

Post: https://www.facebook.com/inkrakow/videos/346060244097006/

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności