W OPINII

Ulewy, upały, kataklizmy: jedyne wyjście to "się dostosować'?

opublikowano: 5 SIERPNIA 2021, 20:06autor: Jolanta Hofer
Ulewy, upały, kataklizmy: jedyne wyjście to "się dostosować'?

Po czwartkowej ulewie znów zalane Rondo Mogilskie, wiadukty, tunel Krakowskiego Szybkiego Tramwaju, powódź w Bieżanowie (Więcej TUTAJ). Rekordowe upały, rekordowe ulewy, kataklizmy – to lato jest pełne gwałtownych zjawisk pogodowych. Zmiany klimatyczne nie są już mityczną perspektywą, one dzieją się na naszych oczach. Choć Polska ciągle jeszcze wydaje się być zieloną wyspą, to czas na zmiany już nadszedł. Pytanie tylko, czy ważniejsze jest dzisiaj zatrzymanie zmian klimatu czy dostosowanie się do nich? I co to praktycznie dla nas oznacza?

 Reklama

Ostatnie lata pokazały, że w Europie Środkowej rośnie niebezpieczeństwo gwałtownych zjawisk pogodowych. Przedłużające się okresy suszy i pożary, jak teraz w Grecji, Turcji, na Sycylii. Powodzie, jak w Niemczech. Tornado, jak w Czechach. Naukowcy przewidują, że te zjawiska będą się potęgować.

ZOBACZ ROZMOWĘ: 

Czy zmienia się myślenie, z traktowania natury jak przeciwnika na współdziałanie z nią? Czy w Polsce realizuje się programy, przeciwdziałające zmianom klimatu albo pomagające się do nich dostosować? Do czego nas doprowadzi obecna w wielu miastach, ale i poza nimi, betonoza, nazywana rewitalizacją?

Reklama

O tym, jakie zmiany powinny zostać wprowadzone, żebyśmy dali radę w miarę normalnie żyć, rozmawialiśmy z profesor Ewą Szalińską van Overdijk, inżynierem środowiska na krakowskiej AGH. 

Zapis rozmowy na naszych profilach na FACEBOOK-uTwitterze oraz YouTube. 

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności