W OPINII

Jak ocalić Ojców przed kiczem? Im nie jest wszystko jedno...

opublikowano: 13 MAJA 2021, 22:46autor: Jolanta Hofer
Jak ocalić Ojców przed kiczem? Im nie jest wszystko jedno...

Specjalna linia autobusowa wozi już w weekendy krakowian do Ojcowa. Po co? Żeby odpoczęli, nabrali sił po pandemii, zrelaksowali się. Tymczasem w tym nieodległym od Krakowa, najmniejszym polskim parku narodowym, zamiast spokoju, ciszy i odpoczynku, spotkacie dmuchańce, foodtracki i kiczowate budy. Kto na to pozwala?

 Reklama

Szyldoza, reklamoza, plastik, budy z lodami i goframi, a ostanio dmuchane zamki w jaskrawych kolorach zapełniają centrum Ojcowa. Czy turystom to przeszkadza? Niektórym chyba nie. Ale co to za odpoczynek za miastem przy muzyce disco polo i klimacie jarmarku? Do tego zabytkowe budynki Ojcowa, które popadają w ruinę i straszą w samym centrum tej unikatowej podkrakowskiej miejscowości.

Galeria: Ojcowski Park Narodowy. Czego oczekujemy od tego miejsca? (id: 1025)

Beata i Ryszard Paproccy, ojcowianie, nie odpuszczają. Im nie jest wszystko jedno. Nie pozwalają spać spokojnie dyrektorowi Ojcowskiego Parku Narodowego, burmistrzowi gminy Skała, staroście krakowskiemu, a nawet samemu ministrowi ochrony środowiska, który w przyszłym tygodniu ma przyjechać zobaczyć, co dzieje się w Ojcowie.

 Reklama

Czego oczekujemy od tego miejsca? Czy jest nasze przyzwolenie na tandetę i jedzenie z foodtracków? Jakim miejscem ma być ten jeden z najcenniejszy przyrodniczo i kulturowo obszarów w naszym kraju, położony blisko Krakowa?

Naszą rozmowę TRANSMITOWALIŚMY na FACEBOOK-uTwitterze oraz poniżej.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności