Postawiony w 500. rocznicę Bitwy pod Grunwaldem, zburzony przez Niemców i odbudowany po wojnie. Ponowne postawienie Pomnika Grunwaldzkiego na Placu Matejki było spektakularną akcją. Nie obyło się bez kłopotów.
Reklama
W 1910 roku Pomnik został wzniesiony z fundacji Ignacego Jana Paderewskiego według projektu Antoniego Wiwulskiego i Franciszka Blacka.
Jak nie trudno się domyślić w czarnych latach II Wojny Światowej Pomnik Grunwaldzki nie miał żadnych szans. Po zajęciu Krakowa przez Niemców pomnik był systematycznie wyburzany. Od listopada 1939 do kwietnia 1940 burzono figury, a na koniec wysadzono ogromny postument.
Szybka decyzja i długa cisza
Niemal natychmiast po wojnie podjęto kroki w sprawie odbudowy pomnika. Już w 1945 roku posprzątano teren, a pozostałe po postumencie kamienie granitowe ustawiono na miejscu, gdzie stał pomnik. Jak się okazało na wiele, wiele lat. Aż do 1972 roku...
Reklama
Szczęśliwa dekada Gierka.
Za czasów Gierka sprawa Pomnika powróciła. W 1972 roku powołano Komitet Odbudowy Pomnika Grunwaldzkiego i dzięki wsparciu Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, w którym była przechowywana dokumentacja, artysta rzeźbiarz prof. Marian Konieczny odtworzył figury pomnika. Po czterech latach nastąpiła historyczna chwila. Pomnik wraca do Krakowa.
Pomnik na Błoniach
Nie było to proste zadanie. Najpierw postawiono cokół, a na Błonia ściągnięto figury pomnika. Krakowianie ze zdumieniem oglądali pomnik z bliska, jak nigdy później.
Montaż odbył się w spektakularny sposób. Ogromny radziecki helikopter MI 6 przeniósł figury na Plac Matejki. Nie bez problemów. Cały Kraków wtedy kibicował, ale pierwsze posadowienie figury króla się nie powiodło.
Reklama
Z pobliskich dachów zrywały się blachy, w powietrzu wirowało mnóstwo różnego rodzaju odłamków. Sytuacja była niebezpieczna. Dopiero drugie podejście zakończyło się pełnym sukcesem.
16 pażdziernika 1976 roku Pomnik Grunwaldzki został ponownie odsłonięty. Ku chwale całego Narodu i ku chwale naszej historii. Stoi niewzruszony, patrząc na odbywające się tam patriotyczne uroczystości, będąc niemym świadkiem przemian historycznych w naszym kraju od 44 lat. I niech tak pozostanie Amen!