Natalia Kania, absolwentka kierunku Technologii Chemicznej Politechniki Krakowskiej, przez 7 miesięcy badała wody Jeziora Żywieckiego i wykazała, że są wolne od leków, hormonów pestycydów, a więc bezpieczne dla sportowców i turystów.
Reklama
Śladowe ilości leków, hormonów, pestycydów czy metali ciężkich nie są ujęte w standardowym monitoringu państwowym, kontrolującym czystość wód. Dlaczego Natalia Kania zbadała poziom tych zanieczyszczeń w Jeziorze Żywieckim w ramach swojej pracy magisterskiej.
Pobierała próbki z różnych punktów akwenu, a następnie analizowała je z wykorzystaniem zaawansowanych technik laboratoryjnych: “Wynik? Dobra wiadomość! Wody Jeziora Żywieckiego są bezpieczne dla sportowców i turystów – poziomy zanieczyszczeń były niskie, a w wielu przypadkach poniżej granicy oznaczalności” - informuje Politechnika Krakowska w swoich mediach społecznościowych i dodaje, że badania Natalii trwały 7 miesięcy:
“To była wyjątkowa praca naukowa. Uzupełniła lukę badawczą w temacie obecności farmaceutyków w wodach powierzchniowych, pokazując jednocześnie, jak ważna jest edukacja środowiskowa” – mówi promotorka Natalii, dr inż. Joanna Kuc.
Natalia Kania przez lata działała w Kole Naukowym Analityki Środowiska i Substancji Bioaktywnych. Połączyła wiedzę chemiczną z lokalnym zaangażowaniem – jest ratowniczką wodną Beskidzkiego WOPR i od lat dba o bezpieczeństwo wypoczywających nad jeziorem. Teraz zadbała też o ich świadomość.
“Jesteśmy dumni z naszej absolwentki i gratulujemy odwagi badawczej!” - podkreślają przedstawiciele uczelni i przypominają, że Politechnika Krakowska z Jeziorem Żywieckim związana jest od 1977 roku: “To tu odbywają się coroczne Regaty o Puchar Rektora PK, a nasz Ośrodek Żeglarski działa od 1989 roku. Więc nauka, sport i środowisko idą tu w parze od lat!”.