Rozwój Krakowa i wzrost liczby jego mieszkańców, jest wyjątkowy na tle znaczącej większości polskich miast i miasteczek, które mieszkańców tracą. A Kraków nowych mieszkańców przyciąga - podkresla socjolog prof. Janusz A. Majcherek.
Reklama
Z danych wynika, że do Krakowa przybywa tu 1,5 - 2 tysiące osób rocznie i - jak przystało na liczącą się metropolię - Kraków przyciąga nie tylko przyjezdnych z okolicznych powiatów, wsi i regionów, ale także przybyszów z odległych stron świata.
"To wiąże się z istotnym faktem, na który należy zwrócić uwagę: Kraków jest jednym z najwyżej rozwiniętych miast w Polsce, a Polska jest coraz zasobniejsza. Krótko mówiąc - pobyt w Polsce, a w Krakowie szczególnie, staje się coraz bardziej atrakcyjny dla coraz większej liczby cudzoziemców" - podkreśla Majcherek.
Według raportu, w 2024 roku w Krakowie mieszkało ok. 70 tys. zarejestrowanych imigrantów. Z danych Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego wynika, że pochodzą oni z Europy: Ukraińcy 74%, Białorusini 16%, Włosi 15%, Hiszpanie 11%, Brytyjczycy 11%; z Azji, w tym: Hindusi 33%, Azerowie 10%; z Afryki: Egipcjanie 19%, Nigeryjczycy 14%, Algierczycy 11%. Są także przybysze z Indonezji, Filipin i Uzbekistanu. W Małopolsce jest ich już ponad 100 tysięcy.
Całą rozmowa z Januszem A. Majcherkiem przeczytacie TUTAJ.