Na budowie kładki Kazimierz - Ludwinów trwa montaż segmentów startowych, które połączą podpory i pomosty przeprawy. Dlatego nad Wisłę przyjechał specjalistyczny sprzęt, potężny żuraw dźwigowy, potrzebny na tym etapie prac.
![]()
![]()
Przy pomocy dźwigu pracownicy firmy Primost Południe sp. z o.o. , wykonawcy zadania, nakładają segmenty startowe na gotowe już korpusy podpór. Jak informuje miasto na swojej stronie internetowej, montaż segmentów po stronie Ludwinowa już się zakończył. Do połowy marca prowadzone będą prace zbrojarskie i betoniarskie, mające na celu zespolenie segmentów z korpusem podpory. Zespolenie zostanie wykonane z użyciem specjalnie zaprojektowanej mieszanki z betonu samozagęszczalnego. Operacja montażu segmentów startowych na betonowych korpusach podpór po stronie Kazimierza zostanie wykonana w marcu.
W następnej kolejności na plac budowy zostaną dostarczone segmenty przęseł skrajnych, o długości około 12 m. Będą mocowane za pomocą spawania do właśnie montowanych segmentów startowych. Na tym etapie prac również potrzebny będzie dźwig, który pracuje teraz na budowie kładki. Konieczne będzie również wykonanie podpór tymczasowych na nabrzeżach dolnego bulwaru Wołyńskiego i Inflanckiego. Ten etap prac planowany jest do realizacji wiosną. Równolegle wykonawca przystąpi do budowy ramp najazdowych po stronie Kazimierza.
Miasto przypomina też, że pierwsze prace przy budowie kładki pomiędzy Kazimierzem i Ludwinowem rozpoczęły się na początku stycznia 2024 r. Najpierw wykonawca zajął się przebudową sieci instalacji podziemnych - sanitarnej i elektrycznej. Przebudowany został gazociąg, sieć elektryczna średniego i niskiego napięcia oraz sieć oświetleniowa. Wiosną ub.r. rozpoczęły się pierwsze prace mostowe.
Wykonano przegrody przeciwfiltracyjne i zrealizowano zabezpieczenie wykopów z grodzic stalowych. Pozwoliło to na rozpoczęcie latem robót przy wwiercaniu pali wielkich średnic: najpierw po stronie Kazimierza, a następnie Ludwinowa. Urzędnicy podkreślają, że aby zminimalizować ingerencję w bulwary oraz ograniczyć uciążliwości dla okolicznych mieszkańców, szczególnie po stronie Kazimierza, dostawa ciężkiego sprzętu odbywała się drogą wodną, z pominięciem układu ścieżek i chodników.
Reklama
Równolegle projektanci pracowali nad korektami do projektu kładki, żeby zmniejszyć ingerencję konstrukcji w krajobraz, po tym, jak Krakowowi zagroziło skreślenie z listy UNESCO z jej powodu. Zaproponowane rozwiązania – dzięki którym stało się możliwe obniżenie pomostów oraz najazdu po stronie Kazimierza o około 2 metry – zyskały pozytywną opinię Wojewódzkiego Małopolskiego Konserwatora Zabytków. Miasto podkreśla, że korekta projektu pozwoli na zachowanie charakterystycznej formy kładki przy jednoczesnym zmniejszeniu ingerencji jej konstrukcji w krajobraz Krakowa i większą ochronę drzew rosnących po stronie Kazimierza.
Po zrealizowaniu pali wielkich średnic po obu stronach rzeki, rozpoczęła się budowa podpór kładki. Na wykonanych latem i jesienią fundamentach przeprawy montowane było zbrojenie wraz z deskowaniem, zalewane następnie betonem architektonicznym. Operacja realizowana była krok po kroku aż do wykonania wszystkich segmentów podpór, które zakończono w grudniu 2024 r.
Kładka ma być gotowa w połowie 2026 roku.
Kładka dla pieszych i rowerzystów Kazimierz – Ludwinów będzie miała ok. 130 m długości i prawie 14 m szerokości. Połączy Bulwar Inflancki pomiędzy ulicami Skawińską a Wietora po stronie Kazimierza z Bulwarem Wołyńskim w pobliżu ulicy Ludwinowskiej. Obiekt będzie się składać się z trzech połączonych ze sobą konstrukcji, tworzonych przez dwa stalowe łuki, zamocowane w żelbetowych podporach oraz środkowego pomostu widokowego.
Inwestycja o wartości około 114 mln zł realizowana jest przy wsparciu finansowym w wysokości 65 mln zł, w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych.
