Wyniki krakowskiego lotniska za marzec nie zaskakują: radykalny spadek ruchu to efekt zamknięcia granic i wstrzymania w Polsce ruchu pasażerskiego. Czy Kraków Airport poradzi sobie z kryzysem?
Reklama
W rozesłanym do mediów liście prezes Kraków Airport Radosław Włoszek podkreśla, że skala strat z jaką mierzy się branża lotnicza i turystyczna jest ogromna. Według danych ACI Europe z dnia 17 marca wynika, iż w samym tylko pierwszym kwartale z europejskich lotnisk z powodu problemów z koronawirusem nie skorzysta ponad 100 mln pasażerów. Oznacza to ponad 50% spadek w stosunku do pierwotnych prognoz. "To pokazuje, że na skalę, gwałtowność obecnego załamania nikt w Europie i na świecie nie był przygotowany." - zauważa prezes Włoszek.
Spodziewany radykalny spadek
W marcu z usług krakowskiego lotniska skorzystało 250 924 pasażerów czyli o 353 000 pasażerów mniej niż w marcu 2019 roku, to 58% spadek w stosunku do marca poprzedniego roku. W stosunku do zaplanowanych prognoz na marzec 2020r. spadek o 66%.
Łącznie od początku 2020 roku obsłużono 1 534 496 pasażerów, czyli o 98 000 mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.
Przyszłość niepewna
Prezes lotniska przyznaje, że nie sposób ocenić teraz jak zmienią się trendy w turystyce i jak głębokiej zmianie ulegnie przeobrażenie całej siatki połączeń, czy będą funkcjonować np. popularne przed pandemią „city break”, turystyka religijna, czy w końcu cały segment podróży biznesowych.
W związku z zaistniałą sytuacją dzisiaj niewiadomo co z połączeniami American Airlines do Chicago, czy i kiedy PLL LOT uruchomi zapowiadane wcześniej połączenia do Nowego Jorku lub kiedy powróci szansa na rozpoczęcie planowanych operacji Air France z Krakowa do Paryża.
"Przed nami wielkie wyzwanie!" - pisze Włoszek - "Wszyscy razem będziemy musieli pracować nad przywróceniem zaufania do podróży lotniczych, by wzmocnić nie tylko wielkich przedsiębiorców i instytucje naszego regionu, ale także tych którzy z turystyki żyją czasami prowadząc biznes rodzinny, właścicieli restauracji, hoteli, przewodników, sprzedawców pamiątek."
Pusty terminal
Obecnie terminal pasażerski Kraków Airport jest zamknięty dla pasażerów. Wszystkie loty odbywają się w uzgodnieniu ze służbami państwowymi, w tym przede wszystkim sanitarnymi. Są to loty w ramach akcji "Lot do domu", jak i w zakresie pomocy obcokrajowcom, którzy opuszczają nasz kraj dzięki tzw. rescue flight.
Krakowskie lotnisko jest współużytkowane przez wojsko, w każdej sytuacji kryzysowej operuje tutaj lotnicze pogotowie ratunkowe co sprawia, że nieustannie wraz z służbami medycznymi i lotniczymi Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym, polskimi żołnierzami z 8 Bazy Lotnictwa Transportowego, krakowskim oddziałałem Polskiej Agencji Żeglugi Powierzchnej jest wykorzystywane w "obronności Rzeczpospolitej".
Potrzebne inwestycje
Według prezesa Włoszka "w tych trudnych chwilach Kraków Airport to także „infrastruktura krytyczna”, niezbędna dla zachowania bezpieczeństwa mieszkańców Małopolski. Właśnie teraz potwierdza się zasadność przyjętych i konsekwentnie realizowanych planów budowy nowej drogi startowej, czyli najważniejszej inwestycji dla naszego lotniska, którą musimy zrealizować przy utrzymaniu operacyjności" - stwierdza
Reklama
Lotnisko pomaga lekarzom
Kraków Airport, wspólnie ze spółkami zależnymi MPL Services i Kraków Aiport Hotel, wspiera obecnie wolontariuszy pomagających w walce z epidemią. To wsparcie dla strażaków, harcerzy, sióstr zakonnych, a wreszcie wsparcie dla lekarzy, pielęgniarek. Przez cały kwiecień dostarczane będą posiłki dla Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie oraz Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie w ilości 90 obiadów dziennie.