Studenci Politechniki Krakowskiej zaprojektowali innowacyjne elektryczne auto dla osób z niepełnosprawnościami ruchu, którym można kierować z inwalidzkiego wózka. “Lizard”, bo tak nazywa się pojazd, umożliwia samodzielne podróżowanie na dalsze odległości, głównie w mieście, ale, w razie potrzeby, także w terenie.
Reklama:
Młodzi konstruktorzy szukają teraz osób z niepełnosprawnościami ruchu, które przetestują “Lizarda”, a w przyszłości mogłyby go używać. – Służyłyby nam cennymi radami w kwestiach sterowania oraz interfejsu pojazdu, wygody wjazdu i wyjazdu wózka do niego, umiejscowienia różnych przycisków, dźwigni – mówi Bartłomiej Romowicz, jeden z konstruktorów. Studenci PK szukają też wsparcia przy budowie nadwozia "Lizarda" i wyjaśniają, skąd wzięła się nazwa zbudowanego przez nich pojazdu: “ jest jak jaszczurka – mały, zwinny, szybki i dobrze adaptuje się do środowiska”.
“Lizard” to elektryczny czterokołowy pojazd dla osób z niepełnosprawnościami ruchu, zaprojektowany przez doktoranta Szkoły Doktorskiej Politechniki Krakowskiej, Bartłomieja Romowicza i Adriana Starowicza, teraz absolwenta, a w trakcie prac nad “Lizardem” - studenta kierunku mechanika i budowa maszyn na Wydziale Mechanicznym Politechniki Krakowskiej. Obaj konstruktorzy - jak informują na stronie internetowej uczelni - od dziecka lubili samochody i chcieli kiedyś zbudować własny. Pierwsze próby podjęli w technikum, ale zrealizować marzenia udało się dopiero na studiach. Studenckie prace wsparli eksperci PK dr inż. Krzysztof Weigel-Milleret oraz prof. dr hab. inż. Witold Grzegożek, specjalista w dziedzinie budowy pojazdów.
Inspiracją dla wynalazców były potrzeby osób z niepełnosprawnościami, które są często wykluczone z różnych czynności i życia społecznego przez trudności w szybkim poruszaniu się na dużych dystansach. – Z naszej wiedzy wynika, że aktualnie nie ma w Polsce pojazdu, który jest zaprojektowany tylko dla osób z niepełnosprawnościami. Nasz pojazd od podstaw został skonstruowany z myślą właśnie o ich potrzebach – mówi Adrian Starowicz, współtwórca pojazdu. Osoba z niepełnosprawnością sama może wjechać do pojazdu wózkiem inwalidzkim i kierować nim bezpośrednio z wózka. Wjazd i wyjazd odbywają się przy pomocy specjalnego, pneumatycznego zawieszenia, które obniża się do poziomu zerowego, stanowiąc platformę podjazdową.
Wózek kotwiczy się w zaprojektowanym przez studentów systemie mocowania. Dokowanie w pojeździe odbywa się bezinwazyjnie i bez pomocy osób trzecich. Po wjeździe do pojazdu osoba kierująca blokuje wózek i za pomocą jednego przycisku następuje pompowanie pneumatyczne platformy do poziomu jazdy, czyli około 12 cm nad ziemią. Chodzi tu o jazdę przede wszystkim w warunkach miejskich, ale da się regulować wysokość platformy do potrzeb jazdy na przykład w warunkach terenowych.
Reklama
Pojazd osiąga maksymalną prędkość 45 km/h. Napęd składa się z dwóch silników elektrycznych BLDC, które są umieszczone bezpośrednio w piastach kół. Dzięki temu zbędne są układy przeniesienia napędu oraz strat mocy. Pojazd jest wyposażony w akumulatory litowo - żelazowo - fosforanowe, najnowocześniejsze wśród wykorzystywanych w przemyśle samochodowym, głównie ze względu na niską wagę - jeden egzemplarz waży około 11 kg - i wysoką wydajność.
“Zastosowane w “Lizardzie” baterie są o stabilniejsze i bezpieczniejsze pod względem chemicznym od klasycznych akumulatorów litowych. Na jednym ładowaniu pojazd przejedzie około 80 km w cyklu miejskim. Auto posiada też odzysk energii z hamowania. W przyszłości planowany jest montaż paneli fotowoltaicznych na dachu, które mogą rozszerzyć zasięg w ruchu miejskim nawet do 100 km. Aktualna waga pojazdu to 280 kg, ale po ukończeniu wszystkich prac i montażu nadwozia waga wzrośnie do około 350 – 420 kg. System sterowania jest bardzo prosty. Polega na zintegrowanej dźwigni przyspieszenia i pedale gazu. Dźwignia jest obsługiwana prawą ręką w czasie, gdy lewa znajduje się na kierownicy. Pociągnięcie dźwigni do tyłu oznacza przyśpieszenie, a pchnięcie jej w przód to hamulec” - wyliczają konstruktorzy. “Kierownicę zmodyfikowaliśmy w taki sposób, żeby było odpowiednio dużo miejsca na nogi. Zamontowaliśmy też na niej gałkę, która osobom z niepełnosprawnościami ułatwi manewrowanie tym pojazdem” – mówi Bartłomiej Romowicz.
Konstruktorzy pracują teraz nad ochroną patentową dwóch rozwiązań, zastosowanych w pojeździe. “Pierwszym jest system mocowania wózka, który można dostosować do różnego typu wózków. Nie tylko napędzanych własną siłą, ale też elektrycznych. Ochroną prawną chcemy też objąć drugie nasze rozwiązanie - system zawieszenia pneumatycznego” – wyjaśnia Bartłomiej Romowicz.
“Lizard” jest jeszcze w trakcie budowy, trwają prace nad nadwoziem i designem. “W kwestiach projektowania nadwozia jego twórcy współpracują z kolegami z Wydziału Mechanicznego, studiującymi na kierunku inżynieria wzornictwa przemysłowego, Konstruktorzy prowadzą też intensywne testy techniczne - przejechali nim przynajmniej 100 km. W jeździe jest bardzo cichy, co z jednej strony stanowi zaletę, ale z drugiej sprawia, że inni użytkownicy ruchu drogowego nie zawsze zwracają na niego należytą uwagę. Z tego względu rozważana jest instalacja głośnika, który może emitować sygnał w trakcie ruchu”.
Reklama
Projektowanie nadwozia to także pole, na którym studenccy konstruktorzy podejmą współpracę z podmiotami, które mogłyby być końcowym odbiorcą projektu. ”Jeżeli mają Państwo ciekawe pomysły lub możliwości wspólnego działania z nami w zakresie właśnie wytworzenia czy zaprojektowania nadwozia pojazdu, jesteśmy otwarci na współpracę i chętnie się spotkamy” – zwraca się do wszystkich zainteresowanych współpracą Bartłomiej Romowicz: “Po to, aby ten pojazd był jak najbardziej przyjazny, ładnie wyglądał i faktycznie mógł się przydać osobom, które na co dzień nie mają możliwości swobodnego poruszania się po mieście z racji swoich niepełnosprawności”.
Pojazd jest na razie jednoosobowy, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby go zmodyfikować w taki sposób, by osoba kierująca mogła się poruszać na przykład z opiekunem. Docelowo ma mieć też system schowków z miejscem na bagaże, które będą bezpośrednio przy stanowisku kierowania. Twórcy podkreślają, że choć zasadniczym celem “Lizarda” jest transport osób z niepełnosprawnościami w terenie zurbanizowanym, to można go zaadaptować do różnych celów. Może być na przykład pojazdem kurierskim, którym można dowozić produkty spożywcze. “Lizard” jest jeszcze przed homologacją, ale docelowo ma się znaleźć w kategorii L6E-B.
Osoby z niepełnosprawnościami ruchowymi, chętne do pomocy przy testowaniu “Lizarda” mogą kontaktować się z konstruktorami pod adresem: lizard.kontakt.pk@gmail.com. Na ten sam adres można kierować propozycje firm chętnych do współpracy przy konstrukcji nadwozia.