Tym razem ma się udać. W środę godzinie 10:00 zostanie wprowadzona czasowa organizacja ruchu na ul. Kocmyrzowskiej w związku z budową trasy S7. Poprzednia próba zakończyła się wielką klapą, bo autobusy miejskie nie były w stanie pokonać zbyt wysokiego podjazdu.
Reklama:
Tym razem na węźle Grębałów odbyły się próbne przejazdy autobusów krótkich oraz przegubowych. Testy wypadły pozytywnie, a geometria najazdu, która w ubiegłym tygodniu sprawiała problemy została skorygowana.
Samochody pojadą nowym wiaduktem, prowadzącym nad torami kolejowymi, do ul. Łowińskiego. Tu powstanie tymczasowe rondo, z którego będzie można pojechać dalej w kierunku ul. Kocmyrzowskiej. Piesi będą mieli wygrodzone przejście nową jezdnią.
Stare wiadukty, nad linią kolejową i ul. Łowińskiego, zostaną rozebrane. Na miejscu obiektu nad linią kolejową powstanie nowy, którym w przyszłości zostanie poprowadzona jedna z jezdni ul. Kocmyrzowskiej.
Krakowski, miejski odcinek S7 ma 7,1 km i biegnie w większości na terenie Krakowa. Prace są zrealizowane w 44 proc. Trasa w tej części będzie miała trzy pasy ruchu w każdym kierunku i dwa węzły drogowe, Mistrzejowice i Grębałów.
Reklama