Pierwszy chory zdiagnozowany w Małopolsce na obecność koronawirusa był leczony w Szpitalu im. Żeromskiego od 9 marca. Od dłuższego czasu był w śpiączce. Zmarł w wieku 64 lat.
Reklama
Mężczyzna po powrocie z Włoch nie mając jeszcze objawów choroby zgłosił się do sanepidu – dopełniając wszystkich procedur. 9 marca trafił do szpitala, po kilku dniach jego stan się pogorszył. Pacjent był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej, oddychał przy pomocy respiratora. Był moment, w którym wydawalo się, że sprawy potoczą się w dobrym kierunku. Niestety. "Wielokrotnie próbowalismy przywrócić funkcje życiowe, ale bezskutecznie. Zmarł w nocy z sobotę na niedzielę" - mówi w rozmowie z Life in Kraków dyrektor szpitala im. Żerowskiego Jerzy Friediger. Mężczyzna miał 64 lata i był ogólnie słabej kondycji.
W Małopolsce zakażenie wykryto do tej pory (niedziela 5 kwietnia) u 327 osób . Zmarło siedem osób.
W całym kraju wykryto 4102 przypadki zakażenia, zmarły - wg oficjalnych danych - 94 osoby a wyzdrowiały 134 osoby.
Reklama