Kandydat na prezydenta Krakowa, poseł PO Aleksander Miszalski zapewnia, że wyborcze zobowiązania wobec kobiet, które tak licznie wzięły udział w wyborach parlamentarnych, są i nadal będą konsekwentnie realizowane na poziomie rządowym. Działaczki Nowej Lewicy udzieliły mu poparcia.
Reklama
Podczas konferencji prasowej na Skwerze Praw Kobiet polityk Koalicji Obywatelskiej wyliczał, co już udało się wprowadzić: tabletka “dzień po”, rozszerzenie badań prenatalnych, polityka żłobkowa, na którą jest zwiększone finansowanie. Zapewnił, że popiera postulaty związane z liberalizacją prawa do przerywania ciąży.
Kandydat na prezydenta Krakowa podkreślił również, że wsparcie dla kobiet jest istotnym elementem jego programu wyborczego i wymienił pięć priorytetowych punktów, które jako prezydent pragnie zrealizować: bezpłatne żłobki oraz budowa nowych, zwiększenie dostępu do przedszkoli, pomoc kobietom w zakładaniu i prowadzeniu własnych firm, w postaci szkoleń, kursów, dotacji, mentoringu, utrzymanie pełnomocnika ds. równego traktowania, ale też powołanie pełnomocnika ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz stworzenie ogólnodostępnego, całodobowego gabinetu opieki ginekologicznej dla kobiet.
“Kobiety zupełnie inaczej robią politykę i myślą o niej zupełnie inaczej, także dlatego, że wiele czasu spędziły robiąc rzeczy ważne, zanim do polityki przyszły. Aby znaleźć się w polityce kobiety potrzebują męskich sojuszników i takim sojusznikiem jest Aleksander Miszalski ” - podsumowała Monika Frenkiel, działaczka Nowej Lewicy.
Po konferencji prasowej na Skwerze Praw Kobiet działaczki Nowej Lewicy i Koalicji Obywatelskiej, wraz z Aleksandrem Miszalskim dołączyły do sobotniej Krakowskiej Manify.