Zabytkowa drewniana chałupa z Woli Justowskiej będzie pierwszym budynkiem, który stanie w skansenie, powstającym w Nowej Hucie. Umowa na translokację, czyli przeniesienie blisko stuletniego domu, została podpisana na początku grudnia, a ustawiony w skansenie i odrestaurowany budynek będzie można oglądać pod koniec przyszłego roku.
Reklama
Skansen wiejskiego budownictwa drewnianego powstaje w okolicach Branic. Ma się składać z 11 zagród, kościoła i karczmy. Jak informuje na swojej stronie Kraków - Nowa Huta Przyszłości, który odpowiada za budowę skansenu - chałupa z Woli Justowskiej, zbudowana w latach 30 - tych XX wieku, jest jednym z ostatnich zachowanych tego typu domów.
Na jej przykładzie doskonale można sobie wyobrazić, jak wyglądała dawna, drewniana zabudowa byłej podkrakowskiej wsi Chełm. Dom ma dwie kondygnacje, kamienno - ceglany fundament i dach kryty ceramiczną dachówką. Przeszedł badania techniczno - mykologiczne, a wkrótce zacznie się pierwszy etap przenosin do skansenu, czyli przygotowanie wszystkich potrzebnych pozwoleń i decyzji administracyjnych. Kolejne etapy to rozebranie i przeniesienie budynku oraz uzyskanie pozwolenia na użytkowanie go w nowym miejscu.
Teraz wpisana do Gminnej Ewidencji Zabytków chałupa stoi przy ulicy Przyszłości na Woli Justowskiej. Całą, skomplikowaną i dość długotrwałą procedurą przenosin zajmie się krakowska firma Karto Sp z o. o., która ma doświadczenie w prowadzeniu takich prac. Jak informuje Kraków Nowa Huta Przyszłości: “prace będą odbywały się zgodnie ze sztuką budowlaną, z maksymalnym wykorzystaniem i poszanowaniem substancji zabytkowej, a także z zastosowaniem - w możliwie szerokim zakresie - technik budowlanych z lat 30 - tych. XX wieku”.
Podpisana na początku grudnia umowa przeniesienia chałupy do skansenu opiewa na blisko 1,4 miliona złotych, a łączny koszt budowy skansenu ma sięgnąć 60 - ciu milionów.
Reklama
Skansen, czyli Park Edukacyjny “Branice” zachowa dziedzictwo Krakowiaków Zachodnich, związanych z terenami od rzeki Przemszy na zachodzie po Szczekociny na północy, Jędrzejów, Miechów, Proszowice, Koszyce i Bochnię na wschodzie, a na południe po Myślenice, Kalwarię Zebrzydowską i Wadowice.
Krakowiacy Zachodni zajmowali się gospodarką rolniczą i rzemiosłem - garncarstwem, szyciem sukman, czyli dobrze znanych do dziś, charakterystycznych krakowskich męskich strojów, wyrobem malowanych skrzyń drewnianych, stolarstwem, plecionkarstwem i flisactwem. Najbardziej typowe dla ich budownictwa były drewniane zagrody z domem mieszkalnym, stajnią i stodołą. Biedniejsi mieszkali w chałupach, w których pod jednym dachem mieściła się część mieszkalna, pomieszczenia gospodarcze i pomieszczenia dla zwierząt.
Jerzy Muzyk, zastępca prezydenta Krakowa do spraw zrównoważonego rozwoju w filmie, przygotowanym przez portal Visit Nowa Huta mówi, że Nowa Huta zasługuje na skansen: “Skansen powstaje niedaleko Branic. To najlepsze miejsce, żeby pokazać dziedzictwo terenów, na których powstał kombinat. Ich historia jest wyjątkowa, to były tereny wiejskie, rolnicze, zielone”. Film powstał w dniu podpisania umowy na przenosiny pierwszej chałupy.
Dla Artura Paszko, prezesa zarządu spółki Kraków Nowa Huta Przyszłości to przełomowa chwila: “Wydaje się, że nad krakowskim skansenem wisi fatum, bo od stu lat planuje się jego budowę. Podjęto już dwie próby, ale zawsze coś stawało na drodze i na próbach się kończyło. Jestem głęboko przekonany, że dzisiejsze podpisanie umowy na przenosiny pierwszej chałupy stanowi przełamanie tego fatum”. A Michał Kawa, prezes zarządu firmy Karto Sp z o. o., która przeniesie chałupę, zapewnia: “Mamy doświadczenie i mamy nadzieję, że wszyscy będą zadowoleni z efektów naszej pracy”.
Budowa skansenu potrwa kilka lat. Będzie można w nim zobaczyć dwa odtworzone typy zabudowy dawnych podkrakowskich wsi - tzw. “rzędówkę” i wieś “samotniczą”. W części budynków organizowane będą warsztaty edukacyjne, wykłady i wystawy, część będzie pełnić funkcje muzealne.
Odwiedzający będą mogli skorzystać z szatni, sklepu z pamiątkami i publikacjami o polskiej wsi, dwóch sal konferencyjnych, części wystawowej i toalet. Powstanie też parking dla samochodów i autokarów, stacja ładowania aut elektrycznych oraz edukacyjne ścieżki spacerowe w zieleni. Kompleks będzie zasilany energią pochodzącą ze źródeł odnawialnych. Skansen powstanie u zbiegu ulic Tatarakowej i gen. Michała Karaszewicza-Tokarzewskiego.