Z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy Straż Graniczna świętowała na Wawelu 32-lecie powstania. W tym czasie u stóp Wawelu grupa aktywistów protestowała przeciwko okrucieństwu polskich pograniczników.
Reklama
Na placu Zamku Królewskiego prezydent Andrzej Duda wręczył awanse generalskie oraz odznaczenia państwowe strażnikom granicznym. Prezydent podziękował im za "wzorowe pilnowanie granic RP i dbanie o bezpieczeństwo nasze, całej Unii Europejskiej, naszej europejskiej wspólnoty i strefy Schengen”
Prezydent Duda dziękował też strażnikom za współpracę z organizacjami pozarządowymi i pomoc migrantom na granicy polsko-białoruskiej. Choć to właśnie sposób traktowania uchodźców przez polskich funkcjonariuszy był powodem pikiety u stóp wzgórza wawelskiego.
Zgromadzeni mieli transparenty: "Nikt nie jest nielegalny", "Ani za murem, ani za mundurem", "Straż graniczna: bandyci, mordercy", "Stop złu na granicy".
- Chcemy wykrzyczeć nasz sprzeciw wobec cynizmu i okrucieństwa polskich pograniczników. Uważamy, że ich działania są nie tylko nielegalne, ale także nieludzkie i kompletnie niedopuszczalne w cywilizowanym państwie prawa, za jakie chce uchodzić Polska - napisali w oświadczeniu organizatorzy zgromadzenia Kolektyw Równoważnik i Samba-Ka.