W szpitalu w Prokocimiu zmarła 12-letnia dziewczynka, którą przygniotła bramka na boisku w Zalasowej w powiecie tarnowskim. Sprawę wypadku wyjaśnia prokuratura.
Reklama
"Zdiagnozowano śmierć mózgu, dziewczynka zmarła" - informuje Katarzyna Pokorna-Hryniszyn, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu.
Do wypadku doszło 29 kwietnia wieczorem na boisku w Zalasowej w powiecie tarnowskim. Z ustaleń policji wynika, 12-latka huśtała się na bramce, bramka w pewnym momencie przewróciła się i przygniotła dziecko.
Dziewczynkę z urazem głowy zabrał śmigłowiec do szpitala w Krakowie. Już wtedy stan dziewczynki był krytyczny.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka.