Kawiarnia Społeczna Kaffka, prowadzona przez osoby z zespołem Downa, właśnie oficjalnie ruszyła. Ekipa była trochę zestresowana, ale dali radę koncertowo! Przyjęli również zamówienie od prezydenta Krakowa, który przyjechał na tę inaugurację.
Reklama
Trenerka pracy, Karolina Adamczyk z Przedsiębiorstwa Społecznego Społeczna 21, która pilotuje ten projekt, była dzisiaj w czasie otwarcia rozchwytywana przez reporterów i opowiadała, jak ważne jest angażowanie osób z niepełnosprawnościami do pracy. Takiej, w której zarabiają pieniądze na swoje potrzeby i czują się tak, jak my wszyscy.
Pracy się nie boją, mają ją już przetrenowaną
W Kawiarni Społecznej Kaffka pracuje piątka młodych osób z zespołem Downa: Julia, Monika, Szymon, Jan i Grzegorz. Niektórzy z nich to także uczestnicy programu „Down the road. Zespół w trasie”. Twarze znane z telewizji, które przyciągają do tego miejsca swoich fanów.
Przez trzy tygodnie poprzedzające uroczyste otwarcie, ekipa Kaffki uczyła się punktualnego przyjeżdżania do pracy, robienia kawy i herbaty czy serwowania ciastek.
Reklama
Dzisiaj podawano słodkości, które cieszą się największym wzięciem u klientów kawiarni, czyli tartę cytrynową i ciasto marchewkowe. Były też karnawałowe faworki i owoce.
Wszyscy goście równie ważni
Wśród gości zaproszonych na uroczyste otwarcie lokalu byli m. in. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, Pełnomocniczka Prezydenta Miasta Krakowa ds. Polityki Równościowej Nina Gabryś oraz Pełnomocnik Prezydenta Krakowa ds. Osób Niepełnosprawnych Bogdan Dąsal.
Nie zabrakło oczywiście rodziców osób z zespołem Downa, które pracują w Kaffce, przyjaciół i ludzi wspierających ten ważny społecznie pomysł.
Szczególne podziękowania należą się tym, którzy zafundowali sprzęt kuchenny, służący do przygotowywania gofrów czy blendowania, a także fundatorom wspaniałego ekspresu do kawy.
Przemawiano, witano i uroczyście przecinano wstęgę.
Reklama
Kawiarnia z pysznościami na każdą kieszeń
Lekko zdenerwowany tą uroczysta chwilą personel sprawnie obsłużył gości i od jutra pracuje już standardowo. Od poniedziałku do piątku, w godzinach 10-17 oraz w co drugą sobotę.
Ceny są naprawdę przyjazne dla kieszeni. Kawę można wypić za 6 do 15 złotych, za herbatę zapłacimy 8 złotych, a porcja ciasta to kwota od 10 do 16 złotych.
W planach jest poszerzenie menu o śniadania, wytrawne tarty i świeże soki.
Na miejscu można też kupić w promocyjnej cenie przedmioty z internetowego Tęczowego Sklepiku. Kubki i breloczki rozchodzą się bardzo szybko.