Ta wyjątkowa rzeźba Mirosława Bałki była systematycznie niszczona przez wandali. Rysowano po niej i malowano, pojawiały się też treści kibicowskie, wulgarne i antysemickie. Liczący 17 metrów betonowy tunel z napisem: "AuschwitzWieliczka", znów będzie eksponowany w przestrzeni publicznej.
Reklama
To pierwsza stała praca Mirosława Bałki na polskiej ulicy. Skąd tytuł?
„W ciągu ośmiu godzin będą państwo mieli możliwość zwiedzenia obozów zagłady Auschwitz i Birkenau, a następnie – przepięknych kopalń soli w Wieliczce, zwiedzanie których dostarcza wspaniałej rozrywki”. To ogłoszenie krakowskiego biura turystycznego stało się kanwą stworzenia przez Mirosława Bałkę pomnika łączącego w swojej nazwie oba wymienione miejsca – AUSCHWITZWIELICZKA.
Rzeźba ma formę 17-metrowego przejścia wykonanego z betonu, na którego przykryciu wycięty jest napis AUSCHWITZWIELICZKA wykonany wielkimi literami.
Na tymczasową lokalizację w 2009 roku wybrano w plac Niepodległości na krakowskim Podgórzu. W sierpniu 2010 roku rzeźbę przeniesiono na ul. Lipową w okolice tunelu przy stacji PKP Kraków Zabłocie.
Stanęła w sąsiedztwie dwóch znaczących instytucji sztuki i kultury – Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK oraz Muzeum Fabryki Schindlera.
Reklama
W obu lokalizacjach rzeźba padała ofiarą wandali. Rysowano po niej, pojawiały się też treści kibicowskie, wulgarne i antysemickie.
Ostatecznie w marcu 2016 roku rzeźbę zamknięto w magazynie. Oficjalnie z powodu budowa łącznicy kolejowej Kraków Zabłocie - Kraków Krzemionki.
Teraz znów będzie eksponowana. Jak informuje Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej rzeźba stanie w pobliżu mostu Kotlarskiego, na terenie poszerzanego parku Stacja Wisła.