Krakowska prokuratura wydała oficjalny komunikat w sprawie zabójstwa profesora Jana Targosza z AGH. Policję zawiadomił sprawca Leszek O.
Reklama
Policja odebrała zgłoszenie o „zakrwawionych zwłokach mężczyzny, w domu jednorodzinnym na terenie dzielnicy Kraków – Nowa Huta" około godz. 3 nad ranem w środę. Na miejscu zdarzenia został zatrzymany zawiadamiający Policję Leszek O. (lat 71).
Uczestniczący w oględzinach zwłok biegły z Zakładu Medycyny Sądowej w Krakowie, wskazał, iż prawdopodobną przyczyną zgonu denata były rozległe, wielomiejscowe obrażenia ciała zadane narzędziem tępokrawędzistym. Ujawniono na ciele także ranę kłutą oraz ciętą.
W salonie widoczne były ślady walki. Szczegóły ma wyjaśnić sekcja zwłok. Zabezpieczono monitoring znajdujący się w pobliżu domu.
Reklama
Zatrzymany mężczyzna był pod wpływem alkoholu (1,5‰). Z tego powodu nie udało się go przesłuchać.
Ustalono jedynie, że 5 lipca br., profesor Targosz spotkał się z kolegą „z ławy szkolnej”. Razem pili alkohol. Gdy mężczyzna wzywał policję był tak pijany, że nie potrafił powiedzieć co się wydarzyło.
Został przesłuchany dopiero następnego dnia, po wytrzeźwieniu. Podejrzany odmówił składania zeznań i nie przyznał się do stawianych mu zarzutów. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla 71-latka.