Radny Edward Porębski (PiS) domaga się usunięcia prawdopodobnie ostatniego w Krakowie pomnika żołnierzy Armii Radzieckiej. Skromny pomnik przypominający nagrobek znajduje się w na terenie Luboczy w Nowej Hucie. Jest już odpowiedź prezydenta miasta w tej sprawie.
Reklama
Na ogrodzeniu pomnika znajduje się czołg ze znakiem czerwonej gwiazdy. Na płycie również umieszczono gwiazdę i napis "Wieczna chwała czołgistom Armii Czerwonej".
Pomnik miał upamiętniać radzieckich czołgistów, którzy „bohaterską śmiercią” mieli rzekomo uratować życie siedmiu mieszkańcom Luboczy skazanym na karę śmierci przez okupanta hitlerowskiego.
Według IPN ta opowieść nie ma żadnego potwierdzenia w faktach i jest jedynie przykładem sowieckiej propagandy. Pomnik nie jest miejscem pochówku i od dawna znajduje się w przekazanym wojewodzie małopolskiemu spisie obiektów, które zgodnie z ustawą dekomunizacyjną powinny zostać zlikwidowane.
Reklama
Na interpelacje radnego PiS odpowiedział już prezydent Krakowa Jacek Majchrowski,
Zgodnie z ustawą dekomunizacyjną Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie zwróci się o opinię do Instytutu Pamięci Narodowej.
Do likwidacji pomnika będzie można przystąpić po uprawomocnieniu się decyzji nakazującej jego usunięcie, którą podejmuje wojewoda po zasięgnięciu tej opinii.
