Przez Kraków przeszedł 18. Marsz Równości. Tęczowa parada, w tym roku pod patronatem prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, ruszyła sprzed gmachu Muzeum Narodowego z godzinnym opóźnieniem.
„Równość, walka z dyskryminacją, równouprawnienie tęczowych rodzin, młodzieży i osób dorosłych ze społeczności LGBT to jest nasze zadanie” – mówiła przed rozpoczęciem Marszu posłanka Partii Razem Daria Gosek-Popiołek.
Działacze Lewicy przypominali o niechlubnym miejscu Polski w raporcie opracowanym przez organizację ILGA- Europe, a dotyczącym poziomu równouprawnienia osób LGBTQ+ w poszczególnych krajach.
„Polska jest homofobem Europy, za nami są m.in. takie kraje jak Białoruś, Rosja czy Turcja. Rząd PiS od lat wytrwale podąża drogą budowania politycznego poparcia na wskazywaniu publicznego wroga. Widzieliśmy to podczas kampanii prezydenckiej, widzimy to wypowiedziach Ministra Czarnka czy Barbary Nowak.” - mówił wiceprzewodniczący Nowej Lewicy w Małopolsce Grzegorz Garboliński.
Reklama
Działacz wskazywał również na osobiste doświadczenia homofobii: „Jestem gejem i z tego powodu w szkole średniej wielokrotnie spotykały mnie szykany i padałem ofiarą przemocy. Przeżyłem to mieszkając w wielkim, prawie milionowym mieście. Jakie doświadczenia muszą mieć osoby nieheteronormatywne w miasteczkach jak Olkusz czy Krzeszowice?” - pytał retorycznie.
Na tle całej Polski Kraków prezentuje się bardzo dobrze.
- Kraków w ostatnich latach pokazał, że ta lokalna droga do otwartości jest możliwa, ale wciąż potrzebujemy systemowych rozwiązań. Marzę o Polsce, o Krakowie i każdym innym mieście i miasteczku, w których nikomu nie przyjdzie do głowy, by dzielić i wykluczać, chociażby tworząc strefy wolne od LGBT.” - mówiła Magdalena Dropek - działaczka LGBT i Nowej Lewicy, współorganizatorka krakowskiego Marszu Równości.
Reklama
Tęczowa parada przeszła sprzed gmachu Muzeum Narodowego ulicami Piłsudskiego, Straszewskiego, Podwale, Szewską na Rynek Główny, a następnie Groodzką, św. Idziego pod Wawelem, Zwierzyniecką, al. Krasińskiego i z powrotem przed Muzeum.
Na Rynku Głównym garstka Młodzieży Wszechpolskiej zorganizowała kontrmanifestacje. Przyszli m.in. z tęczową gilotyną.
Organizatorem Marszu jest Stowarzyszenie Queerowy Maj.