W Krakowie odbyły się uroczystości 77. rocznicy wyzwolenia trzech obozów: Ravensbrück, Sachsenhausen i Dachau. Wśród gości była więźniarka Ravensbrück i katolicka działaczka 101-letnia Wanda Półtawska. Wkrótce ma otrzymać tytuł Honorowego Obywatela Krakowa.
Reklama
Uroczystości rozpoczęła msza święta w bazylice mariackiej odprawiona przez biskupa Roberta Chrząszcza. Po jej zakończeniu oficjalny pochód przeszedł do tablicy upamiętniającej miejsca martyrologii Polaków, znajdującej się pod Dębem Wolności przed Collegium Novum UJ.
W swoim przesłaniu Wanda Półtawska stwierdziła, że życie jest dla każdego niełatwym zadaniem. – Celem każdego z nas jest niebo, a sposobem istnienia miłość. Wszyscy są stworzeni dla nieba, a ja wiem, że moje przyjaciółki harcerki są w niebie, mimo że nie mają grobu na ziemi – mówiła.
Półtawska podkreśliła, że cały naród polski może być dumny ze swej przeszłości. – Polacy nie mogą powtarzać błędów, ale powinni się rozwijać dla dobra społecznego. – dodała.
Reklama
Z kolei biskup Robert Chrząszcz podczas Mszy św. w intencji ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych w Bazylice Mariackiej mówił, że że myśląc o tych miejscach rodzi się pytanie jak Bóg mógł pozwolić na tyle ludzkich cierpień i krzywd.
– Odpowiedź na to pytanie nie przychodzi z łatwością. Przyczyną jest grzech człowieka, który próbował na nowo uporządkować świat, uznając się za pana życia i śmierci – stwierdził..