O tego typu wiadomości zdążyliśmy się odzwyczaić: bezrobocie niskie, pracy pod dostatkiem, ale to co dzieje się w Hucie budzi niepokój. Zapowiedź wygaszenia wielkiego pieca w kombinacie wywołała reakcję pracowników ArcelorMittal Poland. Jak informuje Gazeta Wyborcza zapowiadają protest i strajk.
Zdaniem związkowców decyzja o czasowym zawieszeniu pracy i ograniczeniu produkcji jest błędna i dlatego powołali komitet protestacyjno-strajkowy.
Decyzję o wstrzymaniu od września pracy wielkiego pieca i stalowni w Krakowie władze ArcelorMittal Poland poinformowały w maju. Tłumaczono to malejącym popytem na stal i rosnącym importem z innych krajów. Władze spółki zwracały również uwagę, że europejscy producenci muszą coraz więcej płacić za uprawnienia do emisji CO2, a to oznacza, że kraje pozaeuropejskie, np. azjatyckie, stają się tańsze.
Zamknięcie wielkiego pieca oznacza kłopoty z zatrudnieniem dla 1,2 tys. pracowników. Związkowcy domagają się od zarządu spotkania w ciągu siedmiu dni i konkretnych, jednoznacznych informacji, jakie są plany spółki. Kategorycznie żądają wycofania się z decyzji o wygaszaniu wielkiego pieca. Nie wierzą, że będzie tylko to tymczasowe zawieszenie produkcji.
Jeśli postulaty nie zostaną spelnione związkowcy z Krakowa planują strajk. 22 sierpnia zapowiadają też ogromną manifestację przed Urzędem Wojewódzkim w Krakowie.