Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt dokarmia zwierzęta uchodźców koczujących na krakowskim dworcu PKP. Organizuje również zbiórkę funduszy na ten cel.
Wielu uchodźców z Ukrainy ucieka przed wojną wraz ze swoimi zwierzakami. Ciężko doświadczeni koszmarem wojny, utratą wszystkiego, co mieli, niejednokrotnie w żałobie po śmierci najbliższych, docierają do naszych miast.
Zwykle mają ze sobą jedną lub dwie torby, ale też bardzo często swojego psa lub kota. Na Dworcu Głównym w Krakowie sytuacja jest szczególnie trudna. Trafia tu codziennie, często na wiele godzin coraz więcej zwierząt.
W związku z tym Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt podjęło akcję pomocową i prosi o włączenie się do akcji (szczegóły TUTAJ). Apeluje o pomoc w zakupach karmy mokrej (w saszetkach lub puszkach) oraz kramy suchej w małych workach oraz misek.
Reklama
Taką karmę i miski można łatwo rozdać wprost do rąk osób mających przy sobie swoich pupili. "Pomagając zwierzętom, pomożemy też ludziom. Bądźmy empatyczni" — apelują działacze Stowarzyszenia.