W MIEŚCIE

"Chora zapora, mur to wał". Protest na Rynku Głównym

opublikowano: 6 LUTEGO 2022, 14:09autor: Marek Lasyk
"Chora zapora, mur to wał". Protest na Rynku Głównym

Kilkudziesięciu aktywistów protestowało na Rynku Głównym przeciwko budowie muru na granicy Polski z Białorusią. Powoływali się na naukowców, według których mur może pociągnąć za sobą dramatyczne skutki, w tym przyrodnicze. W liście do szefostwa Komisji Europejskiej naukowcy zaznaczają, że zapora stanie na drodze wilkom, żubrom, łosiom i rysiom, i może zniszczyć cenne przyrodniczo obszary m.in. Puszczy Białowieskiej.

Reklama

 
Protestujący na Rynku zwracali uwagę, że rozpoczęta kilka dni temu budowa muru na granicy polsko-białoruskiej nie ma uzasadnienia. Na temat bezsensu i kontrowersyjnej wartości tej inwestycji wypowiedziało się już wiele osób — mieszkańcy i mieszkanki Podlasia, naukowcy w swoim apelu do Unii Europejskiej, przyrodnicy, UNESCO.

List do przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen, wiceprzewodniczącego KE Fransa Timmermansa i komisarza Unii Europejskiej ds. środowiska Virginijusa Sinkeviciusa podpisało przeszło 1,4 tysiąca naukowców z całego świata. Wśród nich niemal 60 doktorów i profesorów z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Uczestnicy protestu ustawili na Rynku symboliczny mur.

Galeria: Zbudowali na Rynku tekturowy mur i go obalili. "Murowana katastrofa" (id: 1416)

"Mur ma być rzekomym rozwiązaniem dla rzekomego "kryzysu migracyjnego", który kosztował już życie co najmniej 17 osób na granicy. Zamiast przestrzegać praw człowieka, rząd inwestuje 1,5 miliarda zł w odgradzanie się od osób, którym należy się międzynarodowa ochrona" - podkreślali aktywiści.

REKLAMA

Wiele z odcinków muru rozciąga się przez Puszczę Białowieską, Ostoję Augustowską i Knyszyńską, Dolinę Biebrzy, Poleską Dolinę Bugu.

"Wyrażając zrozumienie dla konieczności ochrony nienaruszalności granicy i mając świadomość innych aspektów związanych z sytuacją na granicy, stoimy na stanowisku, że realizacji tego przedsięwzięcia musi towarzyszyć poszanowanie prawa wspólnotowego oraz dbałości o nasze dziedzictwo przyrodnicze" - piszą naukowcy w liście do Komisji Europejskiej.

"Z uwagi na powyższe apelujemy o podjęcie wszelkich możliwych kroków w celu wstrzymania budowy zapory do czasu przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko i zagwarantowania wdrożenia do tego projektu odpowiednich działań minimalizujących fragmentację" - apelują.

Reklama

.

Budowa muru na granicy Polski z Białorusią rozpoczęła się 25 stycznia. Jak przekazała Straż Graniczna, pięciometrowe stalowe słupy mają wieńczyć półmetrowe zwoje drutu kolczastego. Wzdłuż granicy ustawiona mają zostać też kamery i czujniku ruchu. 

Prace (prowadzone w systemie trójzmianowym, czyli 24 godziny na dobę) mają zakończyć się w czerwcu. Koszt —  ponad 1,23 miliarda złotych.