Mimo pandemii małopolska kurator oświaty Barbara Nowak apeluje do dyrektorów szkół, by zorganizowali szkolne wigilie, a przy wigilijnym stole zostawili miejsce dla obrońców polskich granic. Jak informuje Gazeta Wyborcza niektórzy dyrektorzy przesłali ten list rodzicom.
Reklama
.
"Gorąco apeluję do wspólnoty każdej szkoły w Małopolsce, nie rezygnujcie Państwo z naszego pięknego, polskiego zwyczaju! Niech w każdej szkole i w każdej klasie odbędzie się Wigilia, podzielcie się opłatkiem, zaśpiewajcie kolędę i życzcie sobie z serca piękna i dobra w naszym życiu. Pamiętajmy o zostawieniu jednego wolnego nakrycia przy naszych stołach, które w tym roku szczególnie kieruje nasze myśli ku bohaterskim obrońcom polskich granic" - napisała Barbara Nowak do dyrektorów szkół.
Kurator Nowak wspomina przy tym swoje wigilie. "To były najpiękniejsze dni w roku szkolnym, kiedy cała społeczność szkolna stawała się wspólnotą, która z radością oczekiwała narodzin Jezusa. To także czas podsumowań i podejmowania zobowiązań, że będziemy stawali się lepsi. Wyczekiwanie z ufnością na cud narodzin Dzieciątka Bożego budzi nieodmiennie nadzieję. Ostatnie miesiące tego roku pełne były niepokojów o zdrowie, o bezpieczeństwo naszych granic, o utrzymanie suwerenności Polski" - napisała kurator.
Reklama
.
Ze względu na pandemię koronawirusa od 20 grudnia uczniowie będą uczyć się zdalnie. Po świętach wrócą do szkoły dopiero 9 stycznia.
W środę w Krakowie z powodu zakażeń koronawirusem stacjonarne lekcje zawieszone były w 233 oddziałach w 110 placówkach oświatowych.