O konieczności ograniczenia ruchu najbardziej zanieczyszczających powietrze pojazdów mówi się w Krakowie od lat, do tej pory samorządy lokalne miały jednak związane ręce. Teraz to się zmienia. Sejm przegłosował zmiany w ustawie o elektromobilności, które pozwolą na tworzenie w miastach Stref Czystego Transportu.
Ustawa nie przewiduje ograniczeń w tworzeniu stref, to samorząd ma zdecydować, na jakim obszarze i jakie obowiązywać będą ograniczenia. Jedynym zawartym w ustawie istotnym warunkiem jest objęcie ograniczeniami wszystkich pojazdów, także tych należących do mieszkańców strefy.
Kraków ma już za sobą próbę wprowadzenia Strefy Czystego Transportu na Kazimierzu. W 2019 roku przez kilka miesięcy na wyznaczony teren mogły wjechać wyłącznie pojazdy zeroemisyjne, czyli w praktyce wyłącznie auta z napędem elektrycznym, wodorowym lub zasilanym gazem ziemnym (nie LPG). Prawo nie zezwalało wtedy na selekcję samochodów ze względu na spełnianie norm EURO, czy roku produkcji.
Teraz to się zmienia. Władze Krakowa będą mogły na przykład wprowadzić ograniczenia podobne do tych, które już od dwóch lat obowiązują w Pradze. Do historycznego centrum mogą tam wjechać wyłącznie pojazdy spełniające normy EURO-4 (samochody osobowe) lub EURO-3 (samochody ciężarowe). W Unii Europejskiej Strefy Czystego Transportu obowiązują w ponad 200 miastach.
Reklama
.
W Krakowie od 29 listopada trwa akcja pomiaru emisji spalin, w kilkunastu ruchliwych miejscach ustawione są czujniki, które zdalnie monitorują, które samochody trują najbardziej. W sumie system ma sprawdzić sto tysięcy pojazdów. Wyniki badań mogą być wykorzystane do wprowadzenia ograniczeń. Otwarcie mówi o nich Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego:
Łukasz Franek: Przeprowadzone badania będą stanowić realną pomoc w przygotowaniu scenariuszy strefy, które poddane zostaną konsultacjom. Będziemy mogli porównać, jak w ciągu ostatnich dwóch lat zmieniła się struktura floty samochodów poruszających się po krakowskich ulicach, tak aby przekazać dane mieszkańcom i wspólnie ustalić, jaką strefę przyjąć, by poprawić jakość powietrza, którym oddychamy
Reklama
.
Kraków jest wśród czterech polskich miast najbardziej zanieczyszczonych zawartym w spalinach tlenkiem azotu. Zanieczyszczenie jest tak poważne, że sprawą zajęła się Komisja Europejska, która domaga się od Krakowa, Warszawy, Wrocławia i Katowic jak najszybszego obniżenia emisji tego szkodliwego gazu.
Zakaz wjazdu najbardziej trujących samochodów do centrum Krakowa może być wprowadzony już za kilka miesięcy. Decyzja należy do Rady Miasta.