Radio RMF informuje o ustawionym przetargu na spadochrony dla krakowskich komandosów. W efekcie za 2 miliony złotych kupiono sprzęt bez certyfikatu. Zarzuty usłyszało dwóch wojskowych.
Reklama
.
Jak dowiedział się reporter RMF FM krakowska prokuratura okręgowa wezwała na przesłuchanie oficera z wydziału szkolenia spadochronowego jednostki Piotra M. oraz generała dywizji w rezerwie Piotra P., który był wiceprezesem spółki z Legionowa, oferującej spadochrony. Obaj po usłyszeniu zarzutów wyszli na wolność.
Według śledczych, doszło do zmowy przetargowej, a generał Piotr P. podczas przetargu dostarczył zamawiającemu fałszywe certyfikaty, potwierdzające możliwości techniczne. Dodatkowo przedstawiciel jednostki specjalnej miał tak zorganizować przetarg, by do żołnierzy nie trafił specjalistyczny wojskowy sprzęt a cywilne spadochrony.
Obecnie sprzęt został zabezpieczony jako dowody rzeczowe i nie jest używany przez krakowskich komandosów.