Szybka reakcja kobiety, która otrzymała od znajomego dramatyczny SMS pozwolił uratować życie 48-letniemu mężczyźnie. Krakowscy policjanci dotarli do niego w ostatniej chwili.
REKLAMA
Kobieta otrzymała od znajomego pożegnalny SMS. Wynikało z niego, że chce odebrać sobie życie. Kobieta natychmiast powiadomiła policję.
Do miejsca zamieszkania mężczyzny natychmiast zostali skierowani policjanci z V komisariatu, którzy byli najbliżej wskazanego adresu. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze pobiegli do wskazanego mieszkania, którego drzwi okazało się, że były zamknięte od środka. Ponieważ nikt nie odpowiadał na pukanie ani na wołanie policjanci zdecydowali się wejść siłą.
Reklama
Wewnątrz mieszkania funkcjonariusze sprawdzili wszystkie pomieszczenia. W jednym z pokojów były otwarte drzwi balkonowe. Po wejściu na balkon policjanci zauważyli za barierką wiszącego mężczyznę.
Błyskawicznie go wciągnęli na balkon. Mężczyzna odzyskał świadomość. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia, a do czasu jej przyjazdu policjanci monitorowali funkcje życiowe mężczyzny. 48-latek został zabrany do szpitala.