Minionej doby wykryto 1325 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, zmarło aż 46 osób - najwięcej od końca trzeciej fali zakażeń. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja uważa, że szpitale zapełniają ci, którzy zlekceważyli szczepienia.
Reklama
Resort zdrowia informuje, że w Małopolsce koronawirusa potwierdzono minionej doby u 82 osób - zmarlo pięć osób, w tym w Krakowie stwierdzono 23 nowe zakażenia, a z powodu COVID zmarła 1 osoba.
W całej Polsce zajęte są 1963 łóżka covidowe (123 więcej niż dzień wcześniej) oraz 195 respiratorów (25 więcej niż dzień wcześniej).
W Małopolsce 175 pacjentów wymaga hospitalizacji (tyle samo, co dzień wcześniej), a użycia respiratora wymaga 16 osób z COVID-19 (tyle samo, co dzień wcześniej).
Liczba zakażonych koronawirusem od początku pandemii wynosi: 2 912 876. W wyniku zakażenia zmarło 75 741osób.
Reklama
- Czwarta fala epidemii jest falą niezaszczepionych - mówił w Radiu TOK FM profesor Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej. - To właśnie oni wymagają hospitalizacji. Ci, którzy zlekceważyli szczepienia teraz są niechlubnymi bohaterami pandemii. Wypróbowali na sobie, czym jest COVID-19 – stwierdził.
Tymczasem Komitet do spraw Leków dla Ludzi Europejskiej Agencji Leków potwierdził, że dodatkowa dawka szczepionek przeciwko COVID-19 wyprodukowanych przez koncerny Pfizera lub Moderna zwiększa zdolność do wytwarzania przeciwciał przeciwko koronawirusowi u osób z obniżoną odpornością. Dawkę przypominającą można podawać co najmniej 28 dni po drugiej dawce.
Reklama
"Badania wykazały, że dodatkowa dawka tych szczepionek zwiększyła zdolność do wytwarzania przeciwciał przeciwko wirusowi, wywołującemu COVID-19 u pacjentów po przeszczepie narządów z osłabionym układem odpornościowym" – przekazano w komunikacie prasowym, przekazanym w poniedziałek przez EMA.