Gazeta Wyborcza dotarła do najnowszej korespondencji z Komisją Europejską w sprawie dyskryminującej osoby LGBT uchwały Sejmiku. Wynika z niej, że Komisja nie dała się nabrać na działania radnych PiS i Zarządu Województwa, którzy uchwały nie uchylili, ale postanowili powołać Pełnomocnika Zarządu Województwa Małopolskiego ds. Równego Traktowania i Praw Rodziny.
Reklama
Gazeta informuje, że 13 września wicemarszałek Łukasz Smółka w mailu do KE poinformował o podjętych działaniach i powołaniu Pełnomocnika Zarządu Województwa Małopolskiego ds. Równego Traktowania i Praw Rodziny oraz Rady ds. Równego Traktowania i Praw Rodziny. Wicemarszałek stwierdza, że te działania powinny być wystarczające, by powrócić do rozmów na temat unijnych funduszy dla Małopolski.
Komisja Europejska zagroziła już w lipcu, że niewycofanie się z dyskryminujących uchwał doprowadzi do zamrożenia zarówno środków dopiero planowanych dla Małopolski, jak i nierozliczonych do tej pory środków z perspektywy na lata 2014-2020. Do tej pory Małopolska ma nierozliczoną kwotę ponad 1,65 mld euro.
Reklama
Jak informuje Gazeta, na maila wicemarszałka Smółki odpowiedziała Maria Galewska, przedstawicielka Komisji Europejskiej, która doceniając podjęte działania zauważa, że wciąż brakuje informacji, co do dalszych losów uchwały anty-LGBT, a od tego zależy powrót do rozmów o funduszach.
Co ciekawe również Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej poprosiło władze samorządowe o analizę i weryfikację swoich uchwał czy deklaracji pod kątem dyskryminacji w kontekście funduszu polityki spójności na lata 2021– 2027.
Temat małopolskiej uchwały anty-LGBT ma wrócić podczas Sejmiku Województwa Małopolskiego 27 września.