Pod hasłem. „Ciemność widzę… Przeciwko ideologizacji edukacji i nauki” ok. dwustu osób protestowało przeciwko wprowadzaniu przez władze Ministerstwa Edukacji i Nauki w mury szkół i uczelni treści nie opartych na wiedzy naukowej, przeciw naciskom na naukowców i edukatorów i przeciw próbom przejmowania uczelni i tworzeniu nowych, ideologicznie ukierunkowanych.
Reklama
Organizatorzy protestu zwracają uwagę, że w ostatnich miesiącach nabiera rozpędu rządowy program produkowania nowych, skrajnie konserwatywnych i sprzyjających obecnej władzy elit. Powoływane są nowe uczelnie (np. Collegium Intermarium pod patronatem Ordo Iuris), a w wielu już działających mają miejsce próby ich przejmowania i pozbywania się niewygodnych pracowników.
Najbardziej znane wydarzenia tego typu mają miejsce na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. Zastraszanie niepokornych intelektualistów stało się na tej uczelni normą.
- Bądźcie czujni, potraktujcie to, co mnie spotkało jako przestrogę - mówił zwolniony z UP prof. Janusz Majcherek. - W każdej uczelni są forpoczty "dobrej zmiany", uważajcie. I pamiętajcie, słaby opór rozzuchwala.
Reklama
Organizatorzy manifestacji chcieli także zaprotestować przeciwko przedstawianiu polskiego świata edukacji i nauki jako przestrzeni "opanowanej przez złowrogie ideologie i pełne patologii", albo stawianiu nauki na równi z przekonaniami religijnymi czy ideologicznymi.
Reklama
Protest przed Muzeum Narodowym w Krakowie zorganizowali Inicjatywa Wolna Nauka, Komitet Obrony Demokracji, Protest z wykrzyknikiem, Akademicki Komitet Protestacyjny, Autonomiczna Przestrzeń Edukacyjna, Inicjatywa Pracownicza UP, Inicjatywa Pracownicza UJ, Akcja Europa, ZNP, Ogólnopolski Strajk Kobiet, Platforma Obywatelska, Zieloni, Inicjatywa Polska, Nowa Lewica, Razem, Polska2050, PPS.