W MIEŚCIE

Dorożkarz stracił licencję. To konsekwencja groźnego incydentu

opublikowano: 30 CZERWCA 2021, 13:30autor: TR WZ
Dorożkarz stracił licencję. To konsekwencja groźnego incydentu

Przedsiębiorca, do którego należała dorożka pędząca bez woźnicy ulicą Szpitalną, utracił licencję. To rezultat postępowania wyjaśniającego okoliczności zdarzenia, do którego doszło  7 czerwca. 

Reklama

7 czerwca około godz. 9.45 strażnicy miejscy zauważyli dorożkę jadącą ulicą Szpitalną. Gdy zorientowali się, że nad końmi nikt nie panuje, rzucili się w pościg. Konie zatrzymały się dopiero na ulicy Basztowej, na wysokości Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. 

Dorożka wypadła na ulicę Basztową i zatrzymała się na jezdni. Strażnicy błyskawicznie wstrzymali ruch pojazdów. Jednocześnie starali się zapanować nad zwierzętami. Po kilku minutach na miejscu zjawił się woźnica.

Wydział Spraw Administracyjnych, jako Zarządzający Rynkiem Głównym podjął decyzję o rozwiązaniu umowy z przedsiębiorcą, którego pojazd spowodował tę niebezpieczną sytuację. Umowa została rozwiązana z dniem 1 lipca 2021 r.

Reklama

Dorożkarze, którzy na mocy umowy z miastem stacjonują na Rynku Głównym, są zobowiązani przestrzegać obowiązującego prawa dotyczącego ruchu drogowego i bezpieczeństwa, a także zasad porządkowych, sanitarnych i weterynaryjnych - przypomina Urząd Miasta.

Post: https://twitter.com/marek_aniol/status/1401847898975899653

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności