Z krajobrazu Nowej Huty zniknął na zawsze ponad 80-metrowy komin dawnej spiekalni, czyli zakładu, w którym produkowany był spiek dla wielkich pieców. Do wyburzenia kolosa użyto 33 kilogramy materiałów wybuchowych, a podczas prac rozbiórkowych powstało blisko 2 200 ton gruzu, czyli tyle, ile zmieściłoby się na 110 ciężarówkach!
Reklama
Spiekalnia była nieczynna już od prawie dekady, dlatego ArcelorMittal Poland zdecydował się usunąć nieużywane budynki, w tym także komin.
Operacja wyburzania komina, którego obwód w najszerszym miejscu wynosi 32,5 metra, to jeden z etapów procesu likwidacji infrastruktury dawnej spiekalni trwale wyłączonej z użytku w 2012 roku. „Gruba Berta”, bo tak pieszczotliwie hutnicy nazywali duży komin krakowskiej spiekalni, została wyburzona po pół wieku istnienia.
Reklama
– Odzyskaliśmy dzięki temu olbrzymią nieużywaną powierzchnię, którą będzie można wykorzystać w inny sposób, gdy będzie taka potrzeba - podkreśla Sanjay Samaddar, prezes i dyrektor generalny ArcelorMittal Poland.
- Ze wszystkich urządzeń dawnej spiekalni planujemy odzyskać ok. 60 000 ton złomu, a gruz, który powstał w czasie wyburzeń zostanie zutylizowany przez profesjonalną firmę – mówi Monika Mazurek, kierownik projektu demontażu spiekalni w Krakowie.