Minionej doby wykryto 6.170 nowych zakażeń - 1.384 więcej niż przed tygodniem. Z powodu COVID zmarły 32 osoby - informuje resort zdrowia. W Małopolsce zdiagnozowano 499 nowych zakażeń (tydzień temu było 282) i ani jednego zgonu z powodu COVID. W Krakowie 205 nowych zakażeń (tydzień temu były 92).
Reklama
"Ministerstwo Zdrowia szacowało, że szczyt trzeciej fali osiągniemy na przełomie marca i kwietnia przy średniej na poziomie 10-12 tys. przypadków. Nawet jeśli przyrost w ciągu tygodnia spadnie powiedzmy do 20-25%, za tydzień, w połowie marca, ta średnia będzie wynosić ok. 14-15 tys. przypadków." - zauważa analityk Klubu Jagiellońskiego dr Marcin Kędzierski.
To zaś, jak zauważa, będzie mieć bardzo poważne konsekwencje dla sytuacji w służbie zdrowia. Obecnie mamy ponad 17 tysięcy osób hospitalizowanych (szczegóły poniżej), co stanowi ponad 80% realnego potencjału. "Można śmiało założyć, że są takie miejsca w kraju, gdzie testowana jest już granica wydolności systemu" - twierdzi Kędzierski.
Reklama
Rośnie liczba chorych pod respiratorami i w szpitalach
W Krakowie i Malopolsce utrzymuje się duża liczba zakażonych osób w szpitalach i pod respiratorami. Na ogólną liczbę 188 respiratorów (1 mniej niż dzień wcześniej) zajętych było 142 (14 więcej niż dzień wcześniej). Z 1961 łóżek covidowych (7 mniej niż dzień wcześniej) zajętych było 1179 (58 więcej niż dzień wcześniej).
Natomiast w całej Polsce pod respiratorami leży 1838 chorych (69 więcej niż dzień wcześniej). W szpitalach leczonych jest 17.337 pacjentów covidowych (476 więcej niż dzień wcześniej)
Od początku pandemii zdiagnozowano w całym kraju 1.801.083 zakażeń, zmarło 45.317 osób. W Małopolsce zmarło 2640 osób.
Reklama