W MIEŚCIE

Krakowscy dziennikarze ujawniają kompromitujące nagrania Obajtka

opublikowano: 26 LUTEGO 2021, 09:53autor: TR WZ
Krakowscy dziennikarze ujawniają kompromitujące nagrania Obajtka

Krakowscy dziennikarze Gazety Wyborczej Jarosław Sidorowicz i Paweł Figurski dotarli do szokujących nagrań z udziałem b. wójta Pcimia a obecnie prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka. Nagrania dowodzą, że Obajtek łamał prawo, kłamał w sądzie i brutalnie "wykańczał" konkurencyjną dla niego firmę swojego wuja. Obajtek jest przy tym wyjątkowo wulgarny.

Reklama

Daniel Obajtek jako wójt Pcimia chciał wykończyć firmę swojego wuja, u którego wcześniej pracował. Kierował z tylnego siedzenia konkurencyjną spółką, choć jako samorządowiec nie mógł tego robić, a potem skłamał w tej sprawie przed sądem. Dowodzą tego nagrania rozmów Obajtka, które ma "Gazeta".

Daniel Obajtek o wuju: skurwysyn. Ten chuj pierdolony, brudna pała. Stary buc, który na emeryturze powinien siedzieć po sześćdziesiątce, a drugi już, kurwa, koło siedemdziesiątki ma. Ja już tracę, kurwa, siły do myślenia. Ja się nie lubię poddawać. Do was pretensji nie mam, bo widzę, że jeździcie, kurwa, robicie, co można, no kurwa no. (…) Nie damy się, my go i tak weźmiemy. Chuja trypla.

Oto fragment rozmów dowodzących, że Objatek wbrew prawu zarządzał swoją firmą:

Daniel Obajtek: Będziesz brał od tego chuja, co wspiera Tabor?

Szymon: Tak.

Daniel: Powiedz Knapikowi tak: Tabor już dawno chciał z nami handlować, ale ze względu na ciebie my z Taborem nie handlujemy.

Szymon: No, no, no, coś tam jest na rzeczy.

Daniel: Ale tym go załatw.

Szymon: Ja mu tam jeszcze pomagałem tam ściągnąć taki nawijak do kabli, to on tam ma u mnie dług. Więc, ja myślę, że tak się dogadam.

Daniel: Ale powiedz mu: kurwa, właściciel firmy powiedział, że handlujemy z Knapikiem, to nie handlujemy, kurwa, z Taborem. On ma uczulenie na Tabor jak na kocią sierść.

Szymon: Ja sobie z Knapikiem pogadam.

Daniel: Powiedz, że byśmy do Tabora dawno weszli, gdyby nie ty. Tym go zarżnij. Natomiast z tymi kolorami, kiedy będziesz się widział z gościem.

Szymon: W poniedziałek jestem umówiony.

Kolejna rozmowa:

Reklama

Daniel: Posłuchaj, moi ludzie mówią, że Koperek dzwonił do Lisa, że Lis był na spotkaniu u niego, słuchaj, wiesz, i że to spotkanie było owocne. I, kurwa, od kogo byś się mógł tam dowiedzieć coś?

Szymon: No mówię ci, że wczoraj rozmawiałem z człowiekiem i jest wszystko dobrze.

Daniel: A wczoraj był u nich Lis czy dzisiaj, nie wiesz?

Szymon: No, z tego, co wiem, to był kilka dni temu.

Daniel: Kurwa, jak nie złożą zamówienia, to będą jaja.

Szymon: Wiedziałbym o tym, wiesz, nie mogę już tak, wiesz, nie będę z siebie głupa robił.

Daniel: Nie, nie, nie. Dzwoniłeś, to nie możesz tak z siebie robić głupa. No nic, zobaczymy, kurwa. Ja jeszcze spróbuję przez takiego jednego znajomego, kurwa, zadzwonić, do Koperka i porozmawiać z nim.

Szymon: Z właścicielem, Koperkiem?

Daniel: Co? No, taki mój kolega bardzo dobrze go zna, to jego kolega.

Galeria: Daniel Obajtek w czasie kampanii wyborczej.... fot. Marek Lasyk (id: 943)

Szymon: No ale poczekaj, zobaczymy, może nic nie będzie.

Daniel: A jak zamówi jedno zamówienie, to będzie problem.

Szymon: Czemu, jedno zamówienie, co ci szkodzi?

Daniel: No nie wiesz, o co chodzi. Dobra, potem tak psychologicznie na ludzi będzie działać.

Szymon: No ale jak on się dogadał, że niby co, powiedz coś.

Daniel: No nic. Wiem tylko, że Koperek ten cały dzwonił za nim i się spotkali. I nie wiem, czy dziś się spotkali, ale rozmowa była podobna owocna.

Pełny zapis rozmów znajdziecie TUTAJ

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności