Będzie kontrola Urzędu Miasta w sprawie reklam na autobusach MPK promujących zaostrzenie prawa aborcyjnego. Domagał się tego poseł Lewicy Maciej Gdula.
Reklama
Wydział Organizacji i Nadzoru przy krakowskim magistracie sprawdzi czy MPK nie nadużyło warunków umowy, zamieszczając na autobusach reklamę fundacji Nasze Dzieci - Edukacja, Zdrowie, Wiara promującej zaostrzanie prawa aborcyjnego w kraju.
W kampanii wykorzystano obraz dziecka leżącego w pozycji embrionalnej w łonie matki, które przybiera kształt serca. Rosyjska artystka Jekaterina Głazkowa narysowała go "jako uosobienie radości macierzyństwa, ale nie macierzyństwa przymusowego, w którym nie ma mowy o żadnej miłości i radości." Niemniej ilustracja została wystawiona na sprzedaż i każdy może ją kupić i wykorzystać.
Reklama
Teoretycznie reklama wykupiona przez fundację "Nasze Dzieci" w teorii promuje hospicja perinatalne. W praktyce jednak promuje je grafiką, przedstawiającą zdrowe dziecko, bez wad kwalifikujących do pobytu w takich placówkach. Kampania na 30 autobusach MPK ma potrwać do końca lutego.
Przeciwnicy tej kampanii zwracają uwagę, że może wprowadzać w błąd.
Interwencji w sprawie kampanii na autobusach domagał się poseł Lewicy Maciej Gdula. "Zwracam się do Pana Prezydenta z prośbą o pilną interwencję, ponieważ wskazana kampania reklamowa godzi w prawa kobiet, ale też może stanowić naruszenie warunków świadczenia usług reklamowych spółki MPK w Krakowie S.A." - napisał w liście do prezydenta Majchrowskiego poseł Gdula.
Reklama
MPK odpowiada, że powierzchnię reklamową wykupiła jedna z agencji, a sama kampania nie łamie polskiego prawa i jest prowadzona w wielu innych miejscach w Krakowie.