Kraków podpisze umowę na organizację Igrzysk Europejskich tylko po uzyskaniu gwarancji rządowych - podkreśla prezydent Jacek Majchrowski - "Od samego początku mówiłem, że miasto nie dopłaci do tej imprezy"
Reklama
Czas mija, a wciąż nie ma specustawy, która miałaby zagwarantować sfinansowanie w Krakowie kluczowych inwestycji związanych z organizacją Igrzysk Europejskich. Chodzi nie tylko o obiekty sportowe, ale również inwestycje infrastrukturalne.
"Nie mamy żadnego sygnału co z tą ustawą, gotowi byliśmy sami, jako miasto ją przygotować, ale odrzucono naszą propozycję" - podkreśla prezydent Krakowa - "Nie mogę pozwolić na to, by miasto dopłaciło do tej imprezy, a gdybym podpisał umowę bez gwarancji rządowych, wówczas to ja za wszystko bym odpowiadał przed Europejskim Komitetem Olimpijskim" - tłumaczy prof. Majchrowski.
Reklama
Wciąż nie ma też wyznaczonego terminu spotkania z ministrem Jackiem Sasinem, który odpowiada w rządzie za przygotowanie Igrzysk w Krakowie i Małopolsce. - Minister Sasin wrócił do pracy po paru tygodniach choroby na COVID, więc to naturalne, że teraz porządkuje wiele spraw, mam jednak nadzieję, że w przyszłym tygodniu ustalony zostanie termin spotkania - mówi prezydent Majchrowski.
Podkreśla jednak, że jeśli chodzi o proces inwestycyjny "terminy graniczne już minęły". - Jest dobrze, ale jeszcze nie tragicznie - stwierdził ironicznie. Jednocześnie zaprzeczył jakoby miał cokolwiek wspólnego z pogłoskami o ewentualnym przeniesieniu Igrzysk na Śląsk.
Igrzyska Europejskie odbyły się do tej pory dwa razy. Zawody sportowe rozgrywane są co cztery lata z udziałem 50 reprezentacji krajów europejskich. Inauguracyjna edycja Igrzysk Europejskich 2015 odbyła się w Baku w Azerbejdżanie, a II edycja odbyła się w 2019 roku w stolicy Białorusi, Mińsku.
Reklama