Trwa lockdown nazywany przez polski rząd "narodową kwarantanną", zamknięte są galerie handlowe, w dodatku sporo świątecznych, wolnych od handlu dni. Efekt? W sobotę na Rynku tłumy szturmowały sklep jednej ze znanych marek odzieżowych. Podobnie było w innych czynnych sklepach, np w IKEI.
Reklama
Przypominamy: do 17 stycznia zamknięte będą galerie handlowe, tu można zrobić zakupy jedynie w sklepach spożywczych, księgarniach, drogeriach, aptekach, sklepach z częściami samochodowymi, sklepach optycznych.
Nieczynne są hotele, wyciągi narciarskie. Dalej nie działają kina i restauracje. Obiekty sportowe dostępne będą tylko dla osób zawodowo uprawiających sport.