Nareszcie zakończyła się budowa nowego wiaduktu kolejowego nad ul. Łokietka i nareszcie skończy się ruch wahadłowy i kłopot z przejściem dla pieszych.
Reklama
Nowy obiekt jest dużo większy od starej konstrukcji, która znajdowała się w tym miejscu od początków XX w. Przestrzeń pod torami ma 11 metrów szerokości i 3 metry wysokości. Dzięki temu powstało miejsce na szerszą niż wcześniej jezdnię i większy chodnik.
Kierowcy nie będą musieli pokonywać wiaduktu wahadłowo, jak to było wcześniej, a piesi przechodzą pod torami po bezpiecznym chodniku, a nie skrajem jezdni. Inwestor nie zapomniał o zabytkowym charakterze starego wiaduktu. W związku z tym nowe ściany zostały wykończone historyczną okładziną kamienną.
Po sześciu torach znajdujących się na wiadukcie jeżdżą pociągi m.in. w kierunku Katowic i Kraków Airport. Przejazd pod wiaduktem zostanie przywrócony na stale w środę 30 grudnia, tuż po godz. 9.00.
Reklama
"Łącząc Europę"
Modernizacja wiaduktu nad ul. Łokietka to część projektu pn. „Prace na linii kolejowej E30 na odcinku Kraków Główny Towarowy – Rudzice wraz z dobudową torów linii aglomeracyjnej”. W ramach tej inwestycji zakończyły się już prace przy dwóch innych wiaduktach - nad ul. Wrocławską i Morawiańskiego. Projekt warty przeszło 1 mld zł jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach projketu „Łącząc Europę”
