Minionej doby wykryto w kraju 9176 nowych zakażeń, zmarło 228 osób. W Małopolsce 380 zakażeń i 12 zgonów. W regionie poprawia się sytuacja w szpitalach, ale zdaniem ekspertów liczba osób wymagających hospitalizacji jest niedoszacowana. W ciągu doby wykonano w kraju 23,8 tys. testów.
Reklama
Spośród zmarłych minionej doby w kraju 42 osoby nie miały chorób współistniejących, w Małopolsce spośród 12 ofiar aż 10 nie miało chorób współistniejących. W Krakwie 111 nowych zakażeń, 7 zgonów, 6 bez chorób współistniejących. Od dłuższego czasu w Krakowie i Małopolsce zauważalny jest wysoki odsetek zgonów na COVID bez chorób współistniejących. Resort zdrowia przestał jednak podawać zbiorcze informacje na ten temat z całego okresu pandemii
Od początku pandemii zdiagnozowano w Polsce 1 063 449 zakażeń, zmarło 20 089 osób. W Małopolsce zmarły 2194 osoby.
Według ekspertów z Uniwersytetu Warszawskiego analizujących przebieg pandemii liczba osób wymagających hospitalizacji lub intensywnej opieki medycznej jest dwukrotnie większa niż ta podawana oficjalnie. Ich zdaniem znacząco liczba zgonów zmniejszy się pod koniec grudnia.
W Małopolsce widać jednak wyraźnie zmniejszająca się liczbę hospitalizowanych, w innych regionach kraju, gdzie jesienny szczyt pandemii zaczął się później nadal sytuacja jest ciężka.
Reklama
Sytuacja w szpitalach
W Małopolsce w sobotę o godz. 9.00. (ostatnie dostępne dane) na ogólną liczbę 311 respiratorów (bez zmian w stosunku do dnia wcześniejszego) zajętych było 153 (5 mniej w stosunku do dnia wcześniejszego jednocześnie zmarło wtedy w regionie 41 osób). Z 2 973 covidowych (bez zmian w stosunku do dnia wcześniejszego) zajętych było 1 276 (60 mniej niż dzień wcześniej).
W całej Polsce pod respiratorami leży 1 900 chorych (6 mniej niż dzień wcześniej, w całym kraju zmarły wtedy 502 osoby). W szpitalach leczonych jest 19 363 pacjentów covidowych (532 mniej niż dzień wcześniej).